Jak to w życiu bywa, trochę się pozmieniało.
Wymienione łączniki stabilizatora przód Lemforder razem z gumami, tylne amortyzatory Sachs z poduszkami Meyle HD, tuleje tylnej belki Lemforder, sondy lambda dedykowane Bosch. I na tym na razie koniec. Przy pracach przy tylnym zawieszeniu wyszło, że do wymiany są łączniki stabilizatora z gumami i tzw. dogbones, ale to chwilę poczeka. Kompletuję też powoli różne części wyposażenia dodatkowego. Ostatnio dołożyłem np. Soft-Close, a w garażu czekają szyby atermiczne.
Wczoraj założyłem zimówki, po kilku dniach ślizgania się na dogorywających oponach letnich, jednak wydaje mi się, że i tak za wcześnie, bo jakoś na zimę się nie zapowiada.
Na początku tygodnia kupiłem drugi samochód, który miał mi zastąpić BMW w codziennej jeździe, jednak na chwilę obecną BMW jeździ dalej na co dzień, a w/w samochód jest przygotowywany do wyjechania na drogi i poza nie też ;)
To tyle jak na razie,
Pozdrawiam ;)