Może nie tyle że się boje tylko wydaje mi się że jak kupię nowe to będą i tak w lepszym stanie niż używane albo co gorsza uzywanie i naprawiane... no a pozatym raz się wydaje kasę a nie jak w przypadku używanych które trzeba regenerować co robiłem ostatnio z Styling 124 gdzie zapłaciłem za same felgi 2tyś + 1,5tyś za regeneracje a po mimo to jak zakładałem na nie nowe nieużywane opony to i tak musiałem dać mase ciężarków bo tak biły...