no tak, ale najważniejsze że to nie uszczelka i kolejny raz mój mechanik wykazał sie wiedzą. Szkoda tylko że posłuchałem tego mechanika-rzeżnika, ale musze dodać że ma on niemały zakład niedaleko zakopianki i sugerowałem sie tym, że zna sie troche na mechanice, no ale cóż, człłowiek uczy sie na błędach, szkoda tylko że trafiło na mnie...