ehhh... właśnie wróciłem z 3 dniowej trasy (nie Bm'ką) , 2100km ... wykąpałem się , zjadłem ciepły obiad, wypiłem kawę i na co mam ochotę ? wrócić do "niej" i jechać dalej.

u mnie to już jest choroba, dobrze o tym wiem