stoi co najmniej od zeszłego roku na allegro, dodatkowo była omawiana na forum, z przybliżonym kosztem napraw, ale pytający tez chyba się nią nie zainteresował
Osobiście, gdybym szukał to oceniłbym ten model na żywo i dokładnie obejrzał "zniszczenia", również od spodu. Na zdjęciach wygląda to niegroźnie, kilka elementów trzeba zrobić a to pewien koszt.
Jeśli poza tymi puknięciami mechanicznie jest gitara to za dychę bym wziął, odpicował i przy okazji zrobiłbym w niej z przodu polifta :-)
Kolor ładny.
Samochód, kolorystycznie mi nie podchodzi, poza tym sporty w e38 to trochę nieporozumienie.
uderzenie poszło na przód i tył więc obstawiam że po zdjęciu zderzaka nie będzie kolorowo. na 85% nadkola tylne też są wypchnięte.
750 z gazem? o_O to po jaką cholerę kupować 750? Jak masz 750 to Ceny paliwa Ci wiszą i przy serii 7 ceny paliwa to najmniejszy problem. Mnie przejechanie jednego kilometra po mieście kosztuje 1,40. A nie używam samochodu jako dostawczaka czy taksówki by robić po 200km dziennie. Kupowanie 750 i zakładanie gazu jest skrajnym "kretynizmem" a kupowanie już z gazem jeszcze większym bo auto będzie zajeżdżone. Do gazu nadaje się 728, 730, 735, ew 740 ale 750 nie toleruje za dobrze gazu, widać to po ilości postów ludzi którzy to zrobili.
Jak komuś przeszkadzają ceny benzyny to nich przesiądzie się do polo a nie marudzi że ma 7 i mu drogo. Albo można jeździć 7 okazjonalnie a do męczenia mieć jaką pierdziawkę od VW czy podobne.
było e38 730d 1999r, e38 750i 2000r, e53 4.4i 2001r, e46 330Ci 2001r
Bzdura ,E38 to samochód do jeżdżenia na co dzień, a nie nie wiadomo jaki rarytas. LPG w ponad 300konnej 750 to rozsądne rozwiązanie i tu nie powinno być dwóch zdań. Różnicy w osiągach nie odczuwasz, odczuwasz za to ulgę przy każdym tankowaniu. No chyba, że ktoś woli płacić 150zł/100km i przyczyniać się aktywnie do szybszej spłaty długu publicznego .
A tak a propos tego : "to po jaką cholerę kupować 750? Jak masz 750 to Ceny paliwa Ci wiszą i przy serii 7 ceny paliwa to najmniejszy problem" czy to nie jest tak, że to Ty targowałeś się przed kupnem samochodu o każdy grosz w komisie ?
Wyczytałem też na Twoim blogu, że jeździsz na oparach, przez co (sugerując się wskaśnikiem zasiegu) zabrakło Ci paliwa...Więc o czym Ty kolego piszesz?
Koniec OT z mojej strony
Ostatnio edytowane przez przemol ; 06-04-2012 o 16:36
Zgadzam się z przedmówcą![]()
...dzięki wszystkim za odpowiedzi, szukam dalej swojej e32. Jak już pisałem wcześniej temat u zakupie e32 mam już założony w dziele KUPIE, ale jeżeli ktoś wie o jakiejś zadbanej e32 to dajcie znać, nie mam szczególnych wymagań co do wyposażenia i silnika, ma być zadbana :-)
Pzdr :-)
A dla mnie gaz nie pasuje do serii 7 tak samo jak diesel pod maską... V8 bądź V12 to jedyne "odpowiednie" motory, to jest reprezentacyjna limuzyna której nie pasuje ani butla w bagazniku ani klekotanie pod maską w przypadku Diesla. I ja uważam, że jeżeli kogoś nie stać na tankowanie benzyny do 750 to powinien szukać, np. 728 jeśli koniecznie chce E38
Zobacz moją siódeme http://7er.pl/showthread.php/8202-e3...85-730iA-V8-93
freshtimer - za młody by być klasykiem, za stary by być platikiem
Oj Piotrek,tak samo może powiedzieć ktoś "jak można kupić 7er bez skóry z ubogim wyposażeniem" . Moim zdaniem e32 bez skóry to nic innego niż e34
Rozumiem że lubisz swoje auto (ja też) ale nie róbmy z nich jakich mega wozów którymi może tylko "bonzo" śmigać na benzynie.
Jak byś robił rocznie <40t km to byś zrozumiał po co gaz jest montowany w aucie.