Witam dzisiaj po kilku miesiącach przerwy podpinam się do gniazda diag. pod maską a tu nic , zero połączenia z INPĄ ( raz drugi trzeci i nic ) , przechodzę do OBD II w kabinie i łączę się z silnikiem bez problemu , podłączam się z powrotem pod maskę i znowu nic!!! Co się mogło stać skoro chyba jeszcze na początku zimy łączyłem się bez problemu? Jakiś bezpiecznik? styki czyściutkie. Co o tym sądzicie ??? pozdro..........