Cześć!
Na początku chciałbym przywitać wszystkich fanów bawarskiej marki!
Nazywam się Michał, pochodzę ze Słupska, a moja przygoda z marką zaczęła się w 2009 roku, kiedy to zamieniłem mojego dopieszczonego Opla Vectre A na BMW E36 320i Coupe :)
Kiedy po 3-ch latach uznałem projekt E36 za ukończony - zapadła decyzja o sprzedaży. Auto dość szybko znalazło nowego właściciela, a ja postanowiłem zainwestować pieniądze w mieszkanie, myśląc że przez parę lat spokojnie uzbieram na E46 po lifcie w kombii i dieslu :) Los jednak postanowił spłatać mi figla i po około pół roku od sprzedaży przez zupełny przypadek trafiłem na aukcję która zmieniła o 180 stopni bieg wydarzeń :) Otóż była to aukcja BMW E38, 740i, przedliftowa, świeżo sciągnięta z Niemiec, po lekkiej stłuczce, za to z przebiegiem 187 tyś km. Lekko nie dowierzając opisowi, jako że nie miałem daleko (sto kilkadziesiąt kilometrów) postanowiłem auto obadać osobiście. Jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłem ją na żywo.. Przebieg okazał się autentyczny (potwierdzono mi go później w serwisie bo i tak w 100% nie wierzyłem), autko miało o wiele więcej wyposażenia niż było podane w aukcji, komplet kluczyków łącznie z serwisowym, sprężyny sportowe AC-Schnitzer (adnotacja w brief-ie), a stłuczka którą przeżyło nie wyrządziła żadnych poważniejszych szkód i okazała się jedyną przygodą w całym jej życiu!
I tak oto zamiast kombii w dieslu mam piękną klasyczną limuzynę z całkiem sporym benzyniakiem pod machą:
A tak prezentowała się moja E36:
Odpowiedz z cytatem
...And on the 7th day God created the... 7er...
