-
Zaawansowany Użytkownik
Slabo wkreca sie na obroty
Witam, wczoraj jezdzilem kumpla e46 3.0 i na postoju dodawalem gazu, zauwazylem, ze strzalka na obrotomierzu szybko idzie w gore, poszedlem do siebie zrobic to samo i niestety moge to porownac do swojego starego mercedesa 2.0 w dieslu, wczesniej nie przywiazywalem jakos do tego uwagi, a najlepsze jest to, ze teraz siedze w clio 1.4 i oborty rowniez ida szybciej niz u mnie w aucie, to norma czy jednak cos jest zepsute? Auto raczej jezdzi normalnie, chociaz przy starcie szalu nie robi, nawet kolami nie zamieli, ale czytalem,ze automatem ciezko przymielic . Co o tym myslicie?
-
Zaawansowany Użytkownik
kolego, porownujesz calkowicie inne silniki. Rzedowka zawsze bedzie sie inaczej wkrecac na obroty niz V8
-
Zaawansowany Użytkownik
Inaczej, ale dlaczego szybciej? Przeciez V8 powinno wlasnie pokazac przewage i moc:-)
-
Doświadczony Użytkownik
Myślę, że masz coś pacnięte. U mnie wkręca się żwawo i porównując z M50B20 wkręca się bardzo podobnie (w sensie szybkości osiągnięcia odcięcia zapłonu).
Często objaw taki widać jak jest np. uszkodzony przepływomierz, albo sondy lambda nie działają, albo masz LPG i przez to rozregulowane adaptacje.
Żeby to wykluczyć, musiałbyś sprawdzić na kompie czy wszystkie komponenty działają jak trza.
A może masz zapchany wydech albo stary filtr w dolocie?
-
Zaawansowany Użytkownik
http://www.youtube.com/watch?v=XcCXp...ature=youtu.be o to link do filmiku, proszę zwrócić uwagę jak pomału wkręca się od 0 do 3 tys, w e46 lekko smyrałem pedał gazu i szło 3 razy szybciej tak samo w clio:D
-
Doświadczony Użytkownik
Zablokowałeś dostęp do filmu (film prywatny), więc pewnie połowa chętnych do pomocy go nie obejrzy.
Ale skoro słabo się wkręca od 600 do 3k, to możesz mieć
- lewe powietrze w dolocie
- uszkodzony przepływomierz
Na pierwsze polecam próbę Plakiem. Przy okazji ładnie sobie nabłyszczysz wszystkie plastiki i gumy pod maską :D
-
Zaawansowany Użytkownik
-
Początkujący Użytkownik
na czym polega ta próba z plakiem?
-
Doświadczony Użytkownik
Chodzi o popsikanie jakiejś łatwopalnej cieczy (może to być Plak do kokpitów albo jakieś inne świństwo, które łatwo się pali, np preparat ułatwiający start diesla czy płyn do gaźników) na uruchomiony silnik. Psikamy po korpusie przepustnicy, okolicach przepływomierza, przy kolektorze dolotowym (po bokach gdzie plastik łączy się z silnikiem. Ogółem wszędzie, gdzie może być potencjalne źródło lewego powietrza.
Znalezienie lewego powietrza objawia się delikatnym wzrostem obrotów jałowych silnika.
Psikamy tylko w dobrze wentylowanej przestrzeni (nie w garażu) bo różne mogą być tego skutki (od zapachu plaka, poprzez zatrucie świństwem aż po wybuchowe opary).
Czasem nieszczelność sama ustępuje jak silnik się nagrzeje (zmieniają się wymiary poszczególnych elementów albo gumowe uszczelki nabierają elastyczności).
-
Zaawansowany Użytkownik
Jak na moje oko to ten silnik wkręca się normalnie. Automat zawsze będzie się wkręcał trochę wolniej niż manual.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum