Jak być trochę bardziej poznał pracę ludzi co chipują auta to byś się mocno zdziwił.
Hamownia niezbędna bla bla bla.
Zwróć uwagę na czas jaki musieli poświęcić aby uzyskać odpowiedni efekt w przypadku Twojego auta. Taki wysiłek jest jednorazowy. Uważasz że z każdym takim autem będą poświęcali dniówkę. Tyle wysiłku kosztuje pierwsze auto danego typu. Każde następne takie dostaje już gotowy pakiecik zmian. A wiesz dlaczego?
Bo czas to pieniądz. W fabryce przecież nie stroją każdego auta z osobna bo jest to nie rentowne.
Jest wiele profesjonalnych firm co wiedzą co robią i średni czas modyfikacji jest wyjątkowo mały. Po co stroić każde auto z osobna jak można w tym czasie zarobić 4 czy 6 razy tyle. Raz zestrojone auto jest niewiele różniące się od innych. Dlatego się to powiela.
Nie wierzysz to podzwoń po firmach i zapytaj się o czas chipowania np e39 z m57. Nie sądzę aby im się chciało poświęcić dniówkę na takie auto.