Witam Was serdecznie. Wiem doskonale że jest już ten wątek na tym forum ale już nie mam sił odnośnie tego bicia....
Bicie występuje przy prędkości ponad 100 km/h kiedy wcisnę delikatnie hamulec. Gdy zahamuje ostro jest wszystko ok...
Przetoczyłem tarcze. Klocki nowe. Piasty nowe. Końcówki drążków oraz środkowy drążek nowy. Przekładnia podkręcona. Nie obstawiam tu krzywych felg ponieważ podczas jazdy żadnego bicia nie ma.
Tłoczek raczej pracuje poprawnie. Nie jest nigdzie zardzewiały. Powiedzcie mi co może jeszcze wpływać na te drgania ? Chcę to jak najszybciej wyeliminować żeby reszta podzespołów się nie zużyła.
Proszę o pomoc.


Odpowiedz z cytatem
bo ile można wymieniać różne podzespoły i Kasy ładować !!! ale mam TROP,:butcher: który wydaje mi się z perspektywy czasu nawet rozsądny, ponieważ wymieniłem wahacze te krótkie od przodu, ale NIE te dolne z tą dużą tuleją ( samą tuleje też już wymieniałem, ale nie cały wahacz !!! ) to mi tylko zostało do wymiany abym mógł powiedzieć, że już wszystko ruszyłem.


