Co do silnego wiatru to przynajmniej nie wyrwie drzwi z ręki. Kiedyś Omegą B byłem w Zakopanem kiedy halny wiał. Chciałem wysiąść z auta to tylko uchwyt do zamykania mi w ręce został. Ogranicznik oczywiście szlag trafił, drzwi się zablokowały i o mały włos pewna pani Cytrynką Saxo mi ich nie "dobiła". 10 min się szarpałem, żeby je zamknąć. Z mojego punktu widzenia taki drzwi poza mega ekstrawaganckim wyglądem mają bardzo dużo plusów.