Blondynka jedzie samochodem i patrzy, a tam czerwone światło i mówi:
- To jest ładne światełko.
Jest pomarańczowe:
- To już jest ładniejsze.
Zielone:
- To już na prawdę extra.
I znowu czerwone a blondynka mówi:
- No dobra! To już było! No to jadę.