Ostatnia faza rekrutacji do CIA. Dostały się 3 osoby: Rusek, Niemiec i Polak.
Ostatnie zadanie polega na tym żeby wejść do pokoju i bez zastanowienia zastrzelić osobę, która tam będzie.
Pierwszy idzie Rusek. Przed wejściem dostaje naładowany pistolet, wchodzi, patrzy a tam na krześle siedzi teściowa.
Rusek mierzy, mierzy lecz w końcu wychodzi i mówi:
- Nie zastrzelę matki swojej żony, rezygnuję !!!
Następny idzie Niemiec. Przed wejściem dostaje naładowany pistolet, wchodzi, patrzy a tam na krześle siedzi teściowa.
Niemiec mierzy, mierzy, zamyka oczy lecz nic to nie daje, w końcu wychodzi i mówi:
- Przecież nie zabiję babci swoich dzieci. Rezygnuję !!!
Pora na Polaka. Przed wejściem dostaje naładowany pistolet i wchodzi. Nagle ze środka słychać krzyki, trzaski, jakieś szarpanie i po chwili cisza.
Polak wychodzi i mówi:
- Jakiś idiota naładował broń ślepakami i musiałem ją krzesłem zaj**ać !!!