Strona 232 z 341 PierwszyPierwszy ... 132182222230231232233234242282332 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,311 do 2,320 z 3401

Wątek: Humor:)

  1. #2311
    Doświadczony Użytkownik Awatar MariuszE38
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,161
    BMW
    Sprzedane
    Skąd
    Toruń
    Powtórzmy za klasykiem :D :
    "Znasz ładną Niemkę? Nie wierzę w te bajki,
    w Polsce jest na święta i urodziny babci"
    ex:
    E36 325 TDS AC Schnitzer (160KM, 305Nm)
    E38 728iA Shadowline Individual
    E53 X5 4,4i Sport Pack

  2. #2312
    użytkownik Awatar ADASIO
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    9,182
    BMW
    BMW 750 LIX G12 FROZEN GREY MAT
    Skąd
    SILESIA City
    Wileki Piątek....
    Jezus chodzi zamyślony po Ogrójcu wiedząc że to jego ostatnie godziny...
    Pomodlił sie więc trzeba iść
    Zachodzi pod wieczernik a tam juz z daleka słychac głosną muzykę, która z każdym krokiem się nasila
    Jezus podchodzi do drzwi, otwiera i widzi impreze na całego
    Muza na ful, impreza , dziwki i Apostołowie bawiacy sie w najlepsze.
    Jezus podszedł do św Jana i mówi:
    - Janie mówiłem wam przecież, że to moja ostatnia wieczerza, mialo byc skromnie i w skupieniu.
    skąd wogóle wzieliscie na to wszystko pieniądze?
    Na to św Jan:
    - nie wiem ale podobno Judasz cos sprzedał





    \Wchodzi klawisz do celi i mówi:
    Z okazji Świąt Wielkanocnych każdy z Was dostanie ode mnie po jajku
    -tym prętem




    Trzy blondynki zginęły w wypadku samochodowym. Po śmierci stają przed bramą niebios. Święty Piotr wita je słowami:
    - Możecie dostać się do nieba, jeśli odpowiecie na jedno proste pytanie religijne. Pytanie brzmi: co to jest Wielkanoc?
    Pierwsza blondynka odpowiada:
    - Wielkanoc to takie święto, kiedy odwiedzamy groby naszych bliskich...
    - Źle! Odpowiada Święty Piotr. Nie przestąpisz bram królestwa niebieskiego, bezbożna ignorantko!
    Odpowiada druga blondynka:
    - Ja wiem! To takie święto, kiedy stroi się choinkę, śpiewa kolędy i rozdaje prezenty!
    Święty Piotr załamany wali głową we wrota do niebios, a następnie patrzy z nadzieją na trzecią blondynkę.
    Ostatnia blondie uśmiecha się spokojnie i nawija:
    - Wielkanoc to święto zmartychwstania Jezusa Chrystusa, który został ukrzyżowany przez Rzymian. Po tym, jak oddał życie za wszystkich ludzi, został pochowany w pobliskiej grocie, do której wejście zostało zamknięte głazem. Trzeciego dnia Jezus zmartwychwstał...
    - Świetnie! Wykrzykuje Święty Piotr, wystarczy, widzę, że znasz Pismo Święte!
    Blondynka nawija śmiało dalej:
    - ... zmartwychwstał i tak historia powtarza się co roku, Jezus w czasie Wielkanocy odsuwa głaz i wychodzi z groty, patrzy na swój cień i jeśli go zobaczy, to zima będzie sześć tygodni dłuższa...





    Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem. Nagle podjeżdża elegancki samochód z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo. Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczynają sobie popijać.
    - Popatrz - mówi jeden z pijaczków - piją wodę.
    - No - mówi drugi - jak zwierzęta...




    Blondynka grała w "Milionerach".Dostała pytanie : Który z wymienionych ptaków nie zakłada własnego gniazda :
    a)orzeł
    b)jaskółka
    c)szpak
    d)kukułka.
    Blondynka zdecydowanie każe zaznaczyć d)kukułka. Wygrała pieniądze. Spotyka ją koleżanka i mówi:
    - Słuchaj, skąd wiedziałaś, że to kukułka?
    A blondynka na to:
    - Każdy głupi by wiedział, że kukułka mieszka w zegarze





    poszedł slimak do toalety i zabrał muszlę






    Do gabinetu naczelnika więzienia wchodzi strażnik i mówi:
    - Panie naczelniku, więzień z celi numer 128 zachowuje się skandalicznie. Trzeba go ukarać.
    - Zróbcie mu dwa dni postu.
    - Dwa dni temu już miał dwa dni postu.
    - To dajcie mu na te dwa dni książkę kucharską do przeglądania.




    - Janie! Jajka!
    - Na miękko czy na twardo panie Hrabio?
    - Podrapać!




    Mama mówi do Jasia
    -Kup makaron włoski na jajkach
    Idzie Jasio do sklepu i sę powtarza makaron włoski na jajkach włoski na jajkach.
    Zachodzi Jasio do sklepu i pyta.
    -Ma pan włoski na jajkach?




    Przychodzi kura do sklepu spożywczego i mówi:
    - poproszę 2 jajka.
    - po co pani jajka ?-dziwi się ekspedientka-Przecież pani jest kurą
    -tak, ale bezpłodną




    Zając mówi do niedźwiedzia:
    - Chodź idziemy na imprezkę, tylko proszę Cię nie bij mnie jak ostatnio.
    Niedźwiedź na to:
    - Dobra.
    Rano zając budzi się z ponadrywanymi uszami, zęby bolą jak diabli, palce u rąk połamane i mówi:
    - Misiek, no kurna, miałeś mnie nie bić.
    Miś na to:
    - Zając Ty lepiej mnie nie wkur***aj. Nawaliłeś się, zacząłeś mnie wyzywać - ja nic. Potem doczepiłeś się do mojej samicy, że to dziwka i puszcza się z każdym - to mnie koledzy powstrzymali, ale mówię żeś kumpel, obiecałem i w ogóle... Potem najeżdżałeś na moją matkę - to dobrze żeś upadł, bo bym Ci łeb urwał. No nic, jakoś mi się udało Cię nie bić....
    Ale jak żeś wlazł do domu, nasrałeś do łóżka wsadziłeś w to trzy zapałki i powiedziałeś, że jeżyk śpi z nami - to nie wytrzymałem.





    Przychodzi zajączek do sklepu misia i pyta:
    - Jest marchewka w marmoladzie?
    - Nie ma.
    Powtarza się to przez kilka dni. W końcu miś uciera marchewkę i wkłada do marmolady.
    Przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
    - Jest marchewka w marmoladzie?
    - Jest.
    - I kto Ci to teraz kupi?





    Spotkał się zając z niedźwiedziem. Niedźwiedź:
    - Te, zając, chcesz zobaczyć helikopter?
    - No pewnie!
    - To zamknij oczy!
    Zając zamknął oczy, niedźwiedź zakręcił mu uszy, puścił je, a zając poleciał, po czym z hukiem spadł w krzaki. Niedźwiedź tylko zarżał głośno i poszedł dalej. Kilka dni później spotykają się znów. Zając mówi:
    - Te, niedźwiedź, chcesz zobaczyć helikopter?
    Na co niedźwiedź, macając swoje małe uszy:
    - No, chcę...
    - To zamknij oczy!
    Niedźwiedź zamknął oczy, a zając jak go nie zdzieli ogromnym kijem przez łeb. Niedźwiedź padł, a zając uciekając krzyczy:
    - No i jakiego ch**a tak blisko śmigieł stajesz?





    Jasiu pisze list do Świętego Mikołaja:
    -Mikołaju przynieś mi braciszka.
    Mikołaj odpowiada.
    -Przyślij mi mamusie.





    Przychodzi zajączek(wielkanocny???) do apteki misia:
    - Poproszę 500 prezerwatyw.
    Misiu bardzo zdziwiony wyjmuje spod lady wszystkie opakowania gumek, wynosi karton z zaplecza, liczy, liczy i stwierdza:
    - Przykro mi zajączku, ale mam tylko 499.
    Na to zajączek lekko wnerwiony:
    - No dobra misiu, niech będzie, ale powiem ci, żeś mi lekko weekend spier****ł!





    Idzie sobie puszysty, malutki zajączek wzdłuż ruczaju. Patrzy, a w trawce coś się błyszczy. Podchodzi pluszaczek bliżej - złota rybka.
    - Wpuść mnie do rzeczki, zajączku, bo umrę tu - prosi rybka.
    - Nie, nie wpuszczę - droczy się zajączek.
    - Wpuść, a spełnię Twoje życzenie.
    - Ok - mówi zajączek i wpuszcza rybkę do wody.
    - A życzenie? - pyta radośnie rybeczka.
    - Zdychaj, szmato!





    Już Wielkanocne nadchodzą święta,
    więc niechaj każdy o tym pamięta,
    by w tym okresie, z zwyczajem, zrobić porządek koło swych jajek.
    Bo nabiał męski, mówiąc logicznie, musi raz w roku wyglądać ślicznie.
    Z takiej okazji każdy chłop wszędzie, czyści do glanu swoje narzędzie.
    Czasem pędzelkiem ultramaryny malują jaja śliczne dziewczyny.
    Ale nie każdy, przyznajcie sami, umie obchodzić się z jajeczkami.
    Więc naszym członkom wpadł pomysł nowy, by powstał taki punkt usługowy.
    W nim panie: Julia, Zosia i Maja fachowo będą malować jaja.
    Takim, co mają jaja jak wory, malować będą w przepiękne wzory.
    A tym, co maja małe kuleczki, malują w groszki oraz w kropeczki.
    Kto chce mieć względy u swej kochanki powinien jaja stroić w pisanki.
    A kto ma jaja niczym granaty - to polecamy w paski i w kwiaty.
    Obsługę ręczną też zapewniamy - wszystko bezpłatnie w ramach reklamy.
    Gdy do nas przyjdziesz, siądziesz wygodnie, wystarczy tylko, że spuścisz spodnie.
    Potem mistrz jaj wyperfumuje i elegancko je pomaluje,
    a po obsłudze pożegna grzecznie, a ty domu wrócisz świątecznie.
    Zaniesiesz nabiał dumny jak basza, bo tak pracuje Spółdzielnia nasza.
    Więc popierajcie naszą spółdzielnie, która maluje jaja rzetelnie.





    Wywiad z Zajączkiem Wielkanocnym
    (pół żartem, pół serio)



    Dostałem prace prawie niewykonalną. Miałem przeprowadzić wywiad z Zajączkiem Wielkanocnym. Na początku chciałem pogrzebać w Internecie i posklejać jakieś teksty dotyczące Zajączka. Niestety nic nie znalazłem. Postanowiłem przejść się do lasu żeby uporządkować myśli i obmyślić dalszy plan działania. Zaszedłem dalej niż zwykle chodzę i usłyszałem dziwny dźwięk w krzaczkach. Postanowiłem to sprawdzić i natrafiłem na Zajączka z innym zajączkiem (prawdopodobnie płci żeńskiej) w dość nietypowej sytuacji...
    - Przepraszam nazywam się Paweł Szymelfenig czy Pan Zajączek?
    - Spadaj koleś nie widzisz, że jestem zajęty?
    - Chciałem przeprowadzić- wywiad. Jeżeli nie ma Pan czasu to poczekam.
    - Daj mi jeszcze pięć- minut.

    Po około pięciu minutach Zajączek wyszedł z krzaczków i popatrzał na mnie z nieciekawym wyrazem twarzy.
    - Co chcesz człowieku od zapracowanego zająca?
    - Chciałem przeprowadzić- wywiad z Panem na temat Pańskiej pracy i życia. Czy mógłbym?
    - Ech. Niech Ci będzie. Ale ostrzegam nie jestem zbyt rozmowny.
    - To może przejdę od razu do sedna...
    - [przerywając mi] No lepiej zrób to szybko, bo nie mam czasu.
    - Dobrze. Jak Pan nadąża z wszystkimi prezentami? W końcu wszystkie znajdujemy w jednym dniu, Dniu Wielkanocy.
    - Nie jestem sam mam bardzo dużą rodzinę. Wszyscy mamy swój rejon i jakoś nam się udaje.
    - To znaczy, że jest wielu Zajączków Wielkanocnych?
    - Prawdziwy jest tylko jeden mój praprapraprapraprapraprapraprapraprapradziadek, ale on już przeszedł na emeryturę.
    - Bardzo interesujące. A skąd dostajecie prezenty i skąd wiecie, kto chce jakie?
    - Nie mogę powiedzieć- . To w pewnym sensie zależy od wiary we mnie i moich braci.
    - A co dostają osoby, które nie wierzą w Zajączka?
    - Nie wiem, nie mój interes.
    - Gdzie jest wygodniejsza praca w mieście czy na wsi?
    - Na wsi jest ciekawsza, ponieważ tam chowamy prezenty i jest więcej zabawy.
    - A co Pan robi poza pracą?
    - Powiększam rodzinę [odpowiedział zadowolony].
    - I co to wszystko?
    - Nie no jeszcze jem i śpię oczywiście.
    - A co Pan sądzi o dowcipach o zajączkach. Ja znam parę naprawdę dobrych np. jak zajączek wchodzi do baru...
    - [przerywając mi] Spróbuj powiedzieć- , chociaż jeden kawał o zajączkach to Cię tak złoję, że nie będziesz mógł się podnieść- [mówi z oburzeniem].
    - Uch. Przepraszam nie wiedziałem.
    - No to teraz już wiesz. Zdenerwowałeś mnie i czas Ci się skończył żegnam.

    I pokicał w siną dal. Tak za kończył się mój wywiad z Zajączkiem Wielkanocnym. Mam nadzieję, że ten Zajączek nie jest z mojego rejonu, bo w przeciwnym razie nie dostane prezentu... A co do kawału to go napiszę.
    ?Wchodzi zajączek do baru, a tam siedzi miś. Zajączek mówi do misia:
    - Miś, gdzie są prezenty?!
    A miś na to:
    - A co ty zajączek z choinki się urwałeś?!?
    https://7er.pl/signaturepics/sigpic836_6.gif SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH !!!

    ____________________________________________
    ex - BMW E38 728i cossmosschwarz metallic
    ex - BMW E66 745 Li black metallic
    ex - BMW F02 750Lix sophistograu metallic

  3. #2313
    Zaawansowany Użytkownik Awatar BMW 7 LONG
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    224
    BMW
    W123 CE . E-36 320 cabrio 728 iL. E39 530i
    Skąd
    L-no / PL
    Jak się nazywa mężczyzna, którego utrzymują młode kobiety?
    - Zazwyczaj alfons.
    A taki, którego utrzymują starsze kobiety?
    - Ojciec Rydzyk.

  4. #2314
    Zaawansowany Użytkownik Awatar BartekMW75
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    300
    BMW
    E38 730 D 1999 r M57 BIARRITZBLAU METALLIC...EX: E39 525 TDS, E39 530D, E30 325i
    Skąd
    Siedlce/W-wa
    gdyby Pan Bóg preferował przedni napęd chodzilibyśmy na rękach...
    nigdy nie jedz szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...


    Witam! Prosze pomniejszyc fotke poprzednia w sygnaturze, niestety byla zbyt duza!!! Admin

  5. #2315
    użytkownik Awatar ADASIO
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    9,182
    BMW
    BMW 750 LIX G12 FROZEN GREY MAT
    Skąd
    SILESIA City
    Przychodzi Indianin do urzędu stanu cywilnego i mówi:
    - Chcę zmienić nazwisko.
    - A jak się pan nazywa?
    - Waleczny sokół spadający na swoich wrogów znienacka
    - Jak chce się pan nazywać?
    - Jebudu.





    1. Słowa, które trudno wypowiedzieć po pijaku:
    - waloryzacja
    - wyreżyserowany
    - aksjologiczny

    2. Słowa bardzo trudne do wypowiedzenia po pijaku:
    - południowowschodnioaustralijskie
    - pięćdziesięciogroszówka
    - adenozynotrifosforan

    3. Słowa niemożliwe do wypowiedzenia po pijaku:
    - dziękuję, już nie piję
    - dzięki, ale nie mam ochoty na seks
    - niestety nie jesteś w moim typie
    - uroczy wieczór, prawda Panie Władzo?
    - ja nie wejdę na tę latarnię??





    Drogi Rysiu,
    Nie mogę dalej ciągnąć naszego związku. Odległość między nami
    jest zbyt duża. Muszę przyznać, że zdradziłam Cię dwukrotnie,
    ponieważ nie było Cię i to nie jest sprawiedliwe.
    Wybacz. Proszę, odeślij mi zdjęcie, które ode mnie dostałeś.
    Całuski,
    Beata.

    Żołnierza to zabolało, dlatego poprosił kumpli o wszelkie zdjęcia
    ich obecnych lub byłych dziewczyn. Zatem do koperty ze zdjęciem
    Beaty dorzucił zdjęcia innych ładnych dziewczyn, jakie dostał od kolegów.
    W zestawie pojawiło się 57 zdjęć wraz z listem:

    Droga Beatko,
    Przepraszam, ale ni cholery nie pamiętam, kim jesteś.
    Proszę, wybierz swoje zdjęcie z tej kupki i odeślij całą resztę.
    Trzymaj się,
    Rysiek.




    Jaki jest najpiękniejszy kolor oczu kobiety?
    C



    Najpiękniejszy kolor oczu teściowej, to taki którego nie wydać w miejscu swego zamieszkania :]





    - Dlaczego mężczyźni boją się inteligentnych i niezależnych kobiet?
    - Bo zjawiska paranormalne zawsze są mocno niepokojące.






    - Uwaga Drogie Panie!
    W parku miejskim pojawił się maniak seksualny...
    Dojazd autobusami 14 i 34.




    - Kochanie, może wybralibyśmy się na romantyczny spacer?
    - A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając z pracy?!




    Mężczyzna bez kobiety to jak pies bez pcheł, niby da się żyć ale nudno.
    Kobieta bez mężczyzny jest jak pchła bez psa - żyć ciężko i gryźć nie ma kogo!







    Facet z perspektywy kobiet jest jak:

    Facet jest jak - KAWA: najlepszy jest silny, gorący, pełen subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez całą noc i z mleczkiem.
    Facet jest jak - CEMENT: po położeniu trzeba dużo czasu żeby stwardniał.
    Facet jest jak - BATONIK CZEKOLADOWY: Słodki i pierwsze co robi, to dobiera ci się do bioder.
    Facet jest jak - ŚRUBOKĘT: potrzebujesz, ale właściwie nie wiesz do czego.
    Facet jest jak - TORBA TURYSTYCZNA: zapakuj piwem i już możesz zabrać wszędzie.
    Facet jest jak - HOROSKOP: codziennie dyktuje ci co masz zrobić i zawsze się myli.
    Facet jest jak - KOSIARKA: jak go osobiście nie popchniesz, to nic z jego funkcji.
    Facet jest jak - STRUMYK: milo popatrzeć, ale trzeba pamiętać ,że nie każdy jest odpowiednio bystry.
    Facet jest jak - MASCARA: znika na widok pierwszej łzy.
    Facet jest jak - MINI SPÓDNICZKA: jak nie uważasz, zaraz odsłoni ci majtki.
    Facet jest jak - MIEJSCA NA PARKINGU: najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni" lub najmniejsi.
    Facet jest jak - KOTY: pokazują się tylko wtedy, gdy na stole postawisz jedzenie.
    Facet jest jak - BURZA ŚNIEŻNA: nigdy nie wiesz kiedy przyjdą, ile będą mieli centymetrów i ile wytrzymają.
    Facet jest jak - UŻYWANE SAMOCHODY: tanio można kupić, ale nie możesz na nich polegać.
    Facet jest jak - WAKACJE: zwykle nie takiej długości jak byś chciała





    Dobra jest twoja dziewczyna w łóżku?
    - A sam już nie wiem, jedni mówią że dobra, inni, że słaba...




    Na ławce w parku siedzi chłopaczek i zajada cukierek za cukierkiem.
    Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomość mówi:
    - Chłopcze, jak będziesz jadł tyle słodyczy, to bardzo szybko powypadają ci zęby.
    Malec popatrzył na gościa i odpowiedział:
    - Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
    - Tak? A też jadł tyle cukierków?
    - Nie, on się po prostu nie wpier*&%$ł w nie swoje sprawy.





    Plaża, morze, piękna pogoda. Na kocyku wspaniała laseczka posuwistymi, erotycznymi wręcz pociągnięciami smaruje swoje idealnie opalone ciało. W bliskim sąsiedztwie tego "zjawiska", na rozpostartym ręczniku leży z przymkniętymi oczami facet w średnim wieku. Gdyby nie coraz bardziej zwiększające się gabaryty jego slipek, można by uznać, że śpi i kompletnie nie zwraca uwagi na dziewczynę. Tym zachowaniem myli panienkę, która zerkając na niego widzi tylko jego opuszczone powieki i już bez żadnych zahamowań wkłada rękę w stringi, kładzie ją na "swym łonie" i półgłosem mówi:
    - Ty mój skarbie największy, ty moja pieszczoszko. Mamusia
    pamięta, że wszystko ma dzięki tobie. I mieszkanie i samochód i spore oszczędności. Chcesz się wykąpać? Już idziemy do wody.
    Wstała i pobiegła w stronę morza.
    Facet otwiera oczy, unosi się na łokciu i spoglądając w kierunku
    swojego przyrodzenia warczy:
    - Słyszysz , *****, słyszysz? A ja przez ciebie straciłem willę,
    dobrze prosperującą firmę i Mercedesa 600. I jeszcze muszę płacić
    alimenty w trzech różnych miejscach kraju. Chciałbyś się z nią wykąpać, co? - tutaj przekręca się na brzuch
    - A piasek bydlaku żryj...






    Dlaczego papież Benedykt abdykował a nasz J.Paweł był do samego końca???
    Odp.
    Bo Niemcy idą na emeryturę a Polacy pracują do końca życia...





    Jasio przychodzi do taty i pyta:
    - Tato, co to jest polityka?
    Tato mówi:
    - Polityka synku to:
    - Kapitalizm, ja jestem kapitalizm, bo ja zarabiam,
    - Mama to rząd, bo rządzi pieniędzmi,
    - Dziadek to związki zawodowe, bo nic nie robi,
    - pokojówka to klasa robotnicza, bo sprząta i pracuje,
    - Ty synku jesteś ludem, bo tworzysz społeczeństwo,
    - A twój mały braciszek to przyszłość.
    Jasio mówi:
    - Tato, ja się z tym prześpię i może to zrozumiem.
    Jasio poszedł spać. W nocy budzi go płacz młodszego brata, który zrobił w pieluszkę. Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki.
    Wchodzi, a pokojówka "zajęta" z tatą, a przez okno zagląda dziadek. Jasia nikt nie zauważył, bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju, uspokoił braciszka i poszedł spać.
    Rano Jasio wstał i zszedł na dół, tato mówi do niego:
    - No i co synku, już wiesz co to jest polityka?
    - Tak tatusiu, wiem - kapitalizm wykorzystuje klasę robotniczą, związki zawodowe się temu przyglądają, podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w g*wnie.






    Na lekcji religii ksiądz nakrył Jasia na oglądaniu katalogu turystycznego.
    - Co cię tak bardzo zainteresowało? - Szukam, gdzie tu wyjechać, żeby żyło mi się lepiej.
    - Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma, zażartował ksiądz.
    - Toteż właśnie szukam, gdzie was nie ma.





    Idealna kobieta powinna opanować 70 czynności:
    - zmywanie i 69.




    Syn pisze list do matki:
    "Droga Mamo! Urodził mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzieła mamkę - Murzynkę, więc synek zrobił się czarny".
    Matka odpisuje:
    "Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś, również nie miałam mleka w piersiach. Wychowałeś się na krowim, ale rogi Ci wyrosły dopiero teraz".




    Jasio pyta ojca:
    - Tato, jak to się nazywa, jeśli ktoś ma dwie żony?
    - Poligamia.
    - A jak ktoś ma jedną?
    - Monotonia... :))




    Na Uniwersytecie Jagiellońskim było czterech bardzo dobrych studentów, radzili sobie świetnie na wszystkich egzaminach i testach.
    Zbliżał się egzamin z chemii, miał być w poniedziałek o 8.00, wszystkim z ocen wychodziła 5.
    Byli tak pewni siebie że przed egzaminem zdecydowali poimprezować u kolegów z uniwersytetu w Poznaniu.
    Było super, ale zapili ryja w weekend i jak zasnęli w niedziele po południu, obudzili się w poniedziałek koło 12.00.
    Na egzamin oczywiście nie zdążyli postanowili zabajerować profesora.
    Tłumaczyli się, że w weekend pojechali do kolegów na uniwersytet do Poznania, aby pogłębić wiedzę i wymienić doświadczenia.
    Niestety w drodze powrotnej gdzieś w lasach złapali gumę, nie mieli koła zapasowego i długo nie mogli znaleźć nikogo do pomocy.
    Dlatego niestety przyjechali dopiero koło południa.
    Profesor przemyślał to i mówi:
    - OK możecie przystąpić do egzaminu jutro rano.
    Studenci zadowoleni, że się udało go zbajerować, pouczyli się jeszcze trochę w nocy i na drugi dzień przyszli jak zwykle pewni siebie.
    Profesor posadził ich w czterech osobnych pokojach, zamknął drzwi, a asystenci rozdali pytania.
    Cały test był za 100 punktów. Na pierwszej stronie było zadanie za 5 punktów, które wszyscy rozwiązali bez wysiłku.
    Na drugiej stronie było tylko jedno pytanie za 95 punktów:
    - Które koło? :)
    https://7er.pl/signaturepics/sigpic836_6.gif SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH !!!

    ____________________________________________
    ex - BMW E38 728i cossmosschwarz metallic
    ex - BMW E66 745 Li black metallic
    ex - BMW F02 750Lix sophistograu metallic

  6. #2316
    d(-_-)b Vip Awatar ratovnik
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    4,102
    BMW
    E66 735Li
    Skąd
    Żory

    Najazdy - potrzebna rzecz


  7. #2317
    Zaawansowany Użytkownik Awatar BMW 7 LONG
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    224
    BMW
    W123 CE . E-36 320 cabrio 728 iL. E39 530i
    Skąd
    L-no / PL
    Rozmawiają dwie przyjaciółki. Jedna mówi:
    - Mam wspaniałego męża: nie pije, nie pali, nie zdradza mnie, nie lubi piłki nożnej, a nawet mnie nie bije.
    Na to druga:
    - Dawno go sparaliżowało?

  8. #2318
    użytkownik Awatar ADASIO
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    9,182
    BMW
    BMW 750 LIX G12 FROZEN GREY MAT
    Skąd
    SILESIA City
    Chłop miał 200 kur i ani jednego koguta. Poszedł do sąsiada, kupić tak ze
    trzy na początek.
    A sąsiad na to:
    - Ale po co trzy? Słuchaj stary - ja ci sprzedam Kazia. Kazio to jest taki
    kogut, że ci te wszystkie 200 kur spoko obsłuży.
    ...OK, po trzeciej wódce dobili targu, chłop wrócił z Kaziem do gospodarstwa,
    wypuścił go z klatki i mówi:
    - Słuchaj Kaziu - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na ciebie czeka,
    wyluzuj się, jesteś tu jedynym kogutem, nie ma co się spieszyć, tylko mi się
    nie zmarnuj - kupę kasy za Ciebie dałem.
    Ledwo skończył mówić, SRU! Kaziu wpadł do kurnika. Przeleciał wszystkie
    kury kilka razy, tylko pierze leciało. SRU! Poleciał do budynku obok gdzie
    były kaczki - to samo. Chłop krzyczy, próbuje go hamować. Ale gdzie tam!
    SRU! Poszedł Kazio za stadem gęsi i zniknął w oddali.
    Rano chłop wstaje, patrzy - leży Kaziu na podwórku, kompletna padlina. Nad
    nim krążą sępy. Podbiega i krzyczy:
    - A widzisz Kaziu, mówiłem Ci, daj spokój, tyle kasy w błoto...
    A Kazio otwiera jedno oko i syczy przez zaciśnięty dziób:
    - Cśśś, spierdalaj, bo mi sępy płoszysz...




    http://ujarani.com/118131






    W pewnym mieście powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża. Miał sześć pięter, a jakość facetów rosła wraz z każdym piętrem. Był tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro, nie mogła zejść niżej, chyba, że prosto do wyjścia bez możliwości powrotu. Wchodzi, więc tam pewna babka poważnie zainteresowana kupnem męża.

    Na pierwszym piętrze wisi tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę" - To juz coś, mój były nawet roboty nie miał - pomyślała kobieta - ale zobaczę, co jest wyżej.

    Na drugim piętrze był napis: "Mężczyźni tutaj mają pracę i kochają dzieci" - Miło, ale zobaczymy, co jest wyżej.

    Na trzecim piętrze była tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci i są niesamowicie przystojni" - No, coraz lepiej - pomyślała ? ale wyżej, to musi być już zajebiście.

    Na czwartym piętrze można było przeczytać: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni i pomagają przy pracach domowych" - Słodko, słodko... Ale chyba wejdę piętro wyżej.

    Na piątym piętrze stało: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni, pomagają przy pracach domowych i są diabelnie dobrzy w łóżku"- No niesamowite, wręcz cudownie- pomyślała kobieta ? ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi być piętro wyżej!?!

    Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała: "Na tym piętrze nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone tylko po to, aby udowodnić, że wam babom za c***a nie można dogodzić.





    Policja zorganizowała konkurs "Bezpieczna jazda". Ten, kto w miejscu, gdzie postawiono ograniczenie prędkości przejedzie przepisowo miał dostać nagrodę 1000 zł. Policjanci stoją w krzakach, mandaty się sypią, aż wreszcie powoli nadjeżdża mercedes. Zatrzymują kierowcę, salutują i mówią:
    - Gratulujemy, jechał pan z przepisową prędkością. W nagrodę otrzymuje pan 1000 zł. Co zrobi pan z tymi pieniędzmi?
    Facet drapie się po głowie i po chwili mówi:
    - Wie pan, chyba wreszcie zrobię kurs prawa jazdy.
    Na to odzywa się jego żona:
    - Niech panowie nie słuchają, on zawsze takie bzdury gada po pijanemu...
    Na to z tylnego siedzenia babcia:
    - Mówiłam, że kradzionym daleko nie zajedziemy!
    Ktoś puka z bagażnika:
    - Czy to już Berlin?





    - Panie doktorze, bardzo mnie boli łokieć.
    - Proszę jutro przynieść mocz do analizy.
    Zdenerwował się facet, bo co ma wspólnego analiza moczu z bólem łokcia.
    Postanowił zakpić sobie z lekarza i do naczynia wlał mocz swój, córki, żony i to wszystko doprawił zużytym olejem silnikowym.
    Na drugi dzień otrzymuje wyniki dogłębnej analizy moczu:
    - Córka jest w ciąży.
    - Żona z kimś pana zdradza.
    - Silnik w pańskim samochodzie jest do wymiany. A pan powinien przestać się onanizować w czasie kąpieli, bo uderza pan
    łokciem w brzeg wanny i stąd ten ból.





    Do indiańskie wioski przybiegają zwiadowcy i mówią do wodza:

    - Wodzu mamy dwie wiadomości: złą i dobrą, którą najpierw ?

    Wódz: Złą !

    - w pobliżu rozbili obóz Cyganie !

    - O cholera ! Trzeba uważać na wszystko, kradną przecież co im wpadnie w ręce, sprzedają fałszywe złoto etc. A jaka jest dobra ?

    - Smakują jak bizony





    Przychodzi tata z 5 letnim synkiem zobaczyć nowo kupione mieszkanie.
    Synek patrzy na pustą ścianę i mówi:
    -Tato tato, tu pierdolniemy zajebistą półkę!!
    Tata walnął mu w ryj z całej siły i mówi:
    -Pojąłeś ?
    -Tak Tato. Przepraszam
    -Co pojąłeś? - pyta tata
    -Że ta półka ni c***a tu nie pasuje





    co to jest?

    Ma 1000 nóg, dwieście metrów długości i nie ma włosów łonowych?

    pierwszy rząd fanek na koncercie Biebera?





    Babcie rozmawiają o swoich wnukach.
    - Mój będzie ogrodnikiem, cały dzień siedzi w ogródku i grzebie w
    ziemi.
    - Mój będzie lekarzem, cały dzień bandażuje lalki.
    - A mój będzie pilotem, cały dzień macza szmatę w benzynie, wącha ją i
    mówi: "Babciu, ale odlot!"






    Pewnej nocy złodziej włamuje się do pustego mieszkania. Szpera po ciemku, przerzuca rzeczy w komodach szukając pieniędzy aż tu nagle słyszy:
    - Jezus cię widzi...
    Zapala światło rozgląda się po pokoju. Nikogo nie ma. Dalej przerzuca rzeczy.
    - Jezus cię widzi...
    "Co u licha!!!" - rozgląda się dokładniej,a tu papuga w klatce.
    - To ty to wolałaś?
    - Tak, chciałam cie po prostu ostrzec - Jezus śledzi każdy twój krok!
    - Ostrzec, tak? A kim ty właściwie jesteś?
    - Mojżesz.
    - Co za debil nazwał papugę Mojżesz?
    - Ten sam, który nazwał rottweilera Jezus!
    Ostatnio edytowane przez ADASIO ; 07-04-2013 o 09:59
    https://7er.pl/signaturepics/sigpic836_6.gif SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH !!!

    ____________________________________________
    ex - BMW E38 728i cossmosschwarz metallic
    ex - BMW E66 745 Li black metallic
    ex - BMW F02 750Lix sophistograu metallic

  9. #2319
    ULA Vip Awatar tequila1909
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    3,385
    BMW
    E39 525iA ex. E32 735i, E32 735iAL, E38 728iA
    Skąd
    Jura KC
    Czym się różni małżeństwo od więzienia ?

    W więzieniu łatwiej o anal :D
    Mr. Perfect 4 x K1 World Champion

  10. #2320
    Zaawansowany Użytkownik Awatar Kubas525
    Dołączył
    May 2010
    Posty
    108
    BMW
    BMW 730iA V8 (e32) , BMW 528i Touring (e39)
    Skąd
    Lipsk
    http://7er.pl/album.php?albumid=284&attachmentid=4946 <-- moja 7er :)

    BMW
    Freude am Fahren

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •