A propos klejenia itp:
http://forum.szafa.pl/17/3657649/jestem-blachara.html
A propos klejenia itp:
http://forum.szafa.pl/17/3657649/jestem-blachara.html
Patrzcie na tych idiotów! Nie ma to jak myjnia bezdotykowa http://daria24.wrzuta.pl/film/1XXSEM...u_w_pakistanie
“Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność - w kierowcy”
Hrabia po dłuższym pobycie za granica wraca do swoich posiadłości. Na dworcu czeka na niego zaprzęg koni i wierny sługa Jan.
- No i cóż tam zdarzyło się nowego we dworze podczas mojej nieobecności Janie?
- Nic nowego Jaśnie Panie... no może tylko to że Azorek zdechł.
- Azorek ?! Mój ulubiony pies? Jak to się stało?
- Ano nażarł się końskiej padliny to i zdechł.
- A skąd we dworze końska padlina?
- Konie się poparzyły to zdechły.
- Jak to konie się poparzyły ??... Od czego?
- Od ognia Panie jak się stajnia paliła.
- A kto podpalił stajnie?
- Nikt od płonącego dworu się zajęła.
- Na miłość boską to i dwór spłonął? Jakim sposobem?
- Ano po prostu. Świeczka przy trumnie teścia Pana hrabiego się przewróciła i firany się zajęły.
- Och! A czemu mój teść umarł?
- Bo Jaśnie Pani uciekła z tym oficerem co się z nim od trzech lat spotykała.
- Spotykała się od trzech lat?! To przecież nic nowego!
- Właśnie mówiłem Jaśnie Panie że nie zdarzyło się nic nowego.
Coś takiego pojawiło się na mieście:
Prowadzę swoje życie, a nie BMW ...
Nie no, Joker mnie rozwalił :-)
Nein! Mein Schnitzel!
Mały przykład na to jak sobie można samemu pokomplikować życie... :
Ożeniłem się z trzydziestoczteroletnią ładną i młodą wdówką, która miała równie ładną szesnastoletnią córkę.
Mój ojciec ożenił się z moja pasierbicą. Od tej pory wszyscy potraciliśmy orientacje w rodzinnych stosunkach:
Moja żona, czyli synowa mojego ojca jest również jego teściową. Moja pasierbica została moją macochą, a mój ojciec moim zięciem.
Nie koniec na tym... Niedawno urodził mi się syn, a pól roku później jego stryj, czyli syn mojego ojca.
Moja macocha czyli córka mojej żony została w ten sposób siostrą swojego wnuka, będąc równocześnie babką swojego brata.
Jej syn jest moim bratem, a ja jego dziadkiem. Mój ojciec jest szwagrem swojego wnuka, który jest bratankiem jego syna.
Moja żona, teściowa i synowa mojego ojca jest babką mojego brata. W ten sposób zostałem swoim własnym dziadkiem... :D
napotkane wioski :
a to rio de swiebodzineiro :)
Ostatnio edytowane przez szczurek ; 10-08-2011 o 18:43
codziennie rano budzę się piękniejszy, ale dzisiaj to już przesadziłem :P
- A wiecie kiedy powstało Tesco w Świebodzinie?
- pięć lat przed Chrystusem
;-)
Nein! Mein Schnitzel!