Strona 156 z 341 PierwszyPierwszy ... 56106146154155156157158166206256 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,551 do 1,560 z 3401

Wątek: Humor:)

  1. #1551
    Vip Vip Awatar hugoslawek
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    768
    BMW
    e38, 728i, manual, shadow line, 97' XI
    Skąd
    łuków, radzyń podl., warszawa
    mało śmieszne ale ciekawe, a może śmieszne...

    http://www.demotywery.pl/9799/Zawsze-W-Niej


    no i mój ulubiony filmik od kilku tygodni: (nie wiem czy nie było już)
    http://www.demotywery.pl/9584/Antydepresyjne-Wideo

    lepiej zestrojone niż nie jedno V8



  2. #1552
    Zaawansowany Użytkownik Awatar Ventola
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    403
    BMW
    e38 740iA (m62b44)
    Skąd
    W-wa
    Reklama:

    Piwo Carlsberg - tradycja od 1625 roku.
    Piwo Heineken - receptura z XII wieku.
    Piwo Staropramen - produkowane od 1783 roku.
    Piwo Karpackie - 1 zł 30 gr
    Prowadzę swoje życie, a nie BMW ...

  3. #1553
    Konto zablokowane
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    513
    Skąd
    Wyszkow/Oslo
    Do szkoły podstawowej na lekcje języka polskiego zapowiedział się Minister Oświaty Roman G., z wizytacją. Pani Kasia lekko zdenerwowana myśli co tu zrobić, by cała klasa "zabłyszczała" intelektem, a przy okazji by nie okryła się hańbą. Więc wymyśliła, że każde dziecko wypowie słowo na kolejną literę alfabetu, a żeby uniknąć klęski ze strony Jasia (który strasznie przeklinał), Jaś po prostu zacznie (no bo jakie przekleństwo jest na A?!). Nastaje sądny dzień, Roman Edukator zasiadł w ostatniej ławce..
    Pani Kasia mówi do Jasia:
    - Jasiu, powiedz słowo na literkę A.
    Jasiu na to:
    - Automatycznie.
    Pani Kasi kamień spadł z serca... i mówi do Małgosi:
    - Małgosiu, powiedz słowo na literkę B.
    A w tym momencie wstaje Giertych i mówi:
    - Jasiu, a czy Ty znasz znaczenie tego słowa?
    A Jasiu na to:
    - Oczywiście! Załóżmy, że Pana matka, jest ku**ą! Czyli Pan automatycznie jest skur**synem!


    Poszedł facet z buldogiem do parku, a tam odbywały się wyścigi hartów.
    Buldog mówi do faceta:
    - Zapisz mnie proszę. Na pewno wygram! Zobaczysz...
    - Co ty buldog, nie dasz rady.
    - Mówię ci, że dam. Proszę zapisz mnie.
    Więc zapisał facet buldoga na wyścigi. Po chwili wszystkie psy stanęły na starcie, a wśród nich buldog. Sędzia dał znać, otworzyły się boksy i psy wystartowały. Pierwsze okrążenie i buldog przebiega linię mety ostatni. Właściciel zaniepokojony wydziera się z trybun:
    - No i co? Jesteś ostatni!
    - Spoko, spoko
    Drugie okrążenie i pies znów przebiega przez metę na samym końcu. Facet się wydziera:
    - Buldog, co jest?!
    - Spoko, spoko
    Przed ostatnim okrążeniem pies znów ostatni przebiegł linię mety. Facet krzyczy:
    - Buldog, co jest? Dasz radę?!
    - Dam, spoko, spoko
    Na ostatniej prostej pies znów był najgorszy i przybiegł na metę ostatni. Po wyścigu podchodzi do niego pan:
    - No i co? Mówiłeś, że dasz radę. Co jest buldog?
    - Ku*wa, nie wiem...


    Wraca mąż do domu i zastaje swoją żonę nago.
    Pyta się:
    - Co ty robisz?
    Żona odpowiada:
    - No bo ja nie mam się w co ubrać.
    Mąż zagląda do szafy:
    - No jak to nie masz w co: jedna sukienka, druga sukienka, trzecia sukienka, cześć Franek, czwarta sukienka..


    Podczas strajku kolejarzy do dwóch siedzących przy piwku maszynistów podchodzi trzeci i pyta co nowego słychać:
    - A wiesz stary - jedziemy jak zwykle z Heńkiem na trasie do Szczecina, nagle patrzymy - a przy torach leży rozebrana laska... mowie Ci - tak ze dwadzieścia latek, pięknie opalona. No to ja po hamulcach, zatrzymaliśmy cały skład - i wzięliśmy ją do lokomotywy.
    - I co?
    - No jak to co? Całą drogę do Szczecina i z powrotem - najpierw ja, potem Heniek. Znowu ja, potem on dwa razy, a potem obaj... jakie ciałko... stary! Ale była jazda!
    - No tego chłopaki, a do buzi brała?
    - E no co ty stary! Głowy to myśmy nie znaleźli...


    Wysiada z pociągu w nieznanym sobie mieście muzyk z kontrabasem. Dłuższą chwilę stara się zorientować, w którą ma iść stronę. W końcu pyta, podpierającego ścianę dworca kolejowego, pijaczka:
    - Panie, jak się dostać do filharmonii?
    - Ćwiczyć, k**wa, ćwiczyć!


    Pewien facet miał problemy ze wzwodem. Lekarz po przeprowadzeniu wszystkich badań, zaordynował mu długotrwałą kurację.
    - Proszę pana - rzekł - tu jest 20 tabletek. Ma pan brać jedną co tydzień. Po dwudziestu tygodniach, na pewno pana organ wróci do normy.
    Wszystko byłoby dobrze, gdyby pacjent był cierpliwy. Niestety. Pierwszego dnia doszedł do wniosku, że nie będzie tak długo czekał i zeżarł wszystkie pigułki popijając wódką. Rano już nie żył. Rodzina popłakała, pożałowała i pochowała delikwenta na miejskim cmentarzu. Po tygodniu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Marmurowy pomnik, który ufundowała ciotka, rozleciał się a spod gruzów zaczął wyrastać penis. Był każdego dnia dłuższy i dłuższy. Odcinany odrastał i rósł jeszcze szybciej. Zebrała się rada miejska ale nikt nie mógł znaleźć sensownego rozwiązania. Aż pojawił się miejscowy grabarz, który za 10 butelek wina podjął się rozwiązać problem. Szybciutko walnął trzy buteleczki i na oczach zdumionych radnych rozkopał grób i przekręcił faceta twarzą do dołu. Nie, nie to jeszcze nie koniec! Minął rok. Na 42 ulicy w Nowym Jorku pękł asfalt. Ze szczeliny zaczął wyrastać penis, który rósł bardzo szybko i żadne środki chemiczne ani działania polegające na obcinaniu tegoż nic nie dawały. Rada miejska z Burmistrzem na czele była bezsilna. Wyznaczono wysoką nagrodę dla tego, który zaradzi zaistniałej sytuacji. Po paru dniach do Burmistrza zgłosił się stary Turek i powiedział.
    - Dam sobie z tym radę, ale chcę dostać w dzierżawę na 99 lat teren w promieniu 20 metrów od "epicentrum".
    - Jeśli sobie poradzisz - krzykną Burmistrz - to dostaniesz to miejsce nawet na 300 lat.
    Podpisali stosowne umowy i od tego czasu na 42-giej Ulicy w Nowym Jorku sprzedają najlepszy turecki kebab na świecie.

  4. #1554
    Zaawansowany Użytkownik Awatar Ventola
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    403
    BMW
    e38 740iA (m62b44)
    Skąd
    W-wa
    Jazda na 2 kołach:
    Prowadzę swoje życie, a nie BMW ...

  5. #1555
    Konto zablokowane
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    513
    Skąd
    Wyszkow/Oslo
    - Misiu... mam do ciebie sprawę.
    - No słucham Cię, mów ..
    - No bo wiesz... Mam fortepian... i muszę go wnieść na 10 piętro w wieżowcu... i sam sobie chyba nie dam rady...
    - Pomogę Ci wnieść ten fortepian, jeżeli na każdym piętrze opowiesz mi zarąbisty kawał, taki żebym się posrał ze śmiechu...
    Króliczek pomyślał chwile... i zgodził się... Misiu wciąga fortepian...1 piętro, i misiu mówi:
    - No teraz opowiedz mi ten kawał...
    - No dobra... i opowiedział misiowi kawał... i misiu posrał się, ze śmiechu... i tak samo było na 2,3,4,5,6,7,8,9 piętrze...
    Na 10 piętrze misiu bardzo zmęczony i zasapany powiedział:
    - No to teraz, na koniec, opowiedz mi najlepszy kawał ze wszystkich...
    - Stary, jak Ci opowiem, to nie tylko się zesrasz, ale i zrzygasz i zeszczasz ze śmiechu...
    - Ok, wal...
    - To nie ta klatka...


    - Mamo, choinka się pali! - wola Jasio z pokoju do matki zajętej w kuchni.
    - Choinka się świeci, a nie pali - poprawia matka.
    Za chwile chłopiec krzyczy:
    - Mamo, mamo, firanki się świecą!


    Przed Wielkanocą facet pyta przyjaciela:
    – Poradź mi, co kupić żonie na zajączka. Ona już wszystko ma!
    – Wiesz co – mówi po chwili namysłu przyjaciel – kup jej małego zajączka z czekolady i dodaj do niego pisemną zgodę na dwie godziny szalonego seksu, takiego jakiego tylko zapragnie!
    Po świętach kunple spotykają się ponownie.
    – Co masz taką skwaszoną minę? Żonie nie spodobał się prezent?
    – Bardzo się jej spodobał!
    – To o co chodzi? Jak zareagowała?
    – Przeczytała, wskoczyła do samochodu i zawołała: "Dzięki, kochanie! Wrócę za dwie godzinki!"


    Dwóch wariatów kupiło sobie kotki. Bawili się nimi fajnie, dopóki nie natrafili na problem, który kotek jest czyj. Pierwszy wymyślił, że swojemu kotu utnie ogonek. Bawią się dalej, ale drugiemu spodobał się kotek bez ogonka. Uciął więc swojemu ogonek i zaczęli myśleć, co zrobić, żeby je znowu móc rozpoznać. Więc pierwszy uciął swojemu przednią nóżkę. Bawili się jakiś czas, ale drugiemu spodobał się kotek bez nóżki, więc swojemu także uciął. Cały problem zaczął się więc od nowa. Po pewnym czasie pierwszy wariat wymyślił, że utnie swojemu kotu drugą z przednich nóżek. Drugiemu wariatowi spodobało się jednak, jak fajnie czołga się kotek tego pierwszego, więc swojemu też uciął drugą z przednich nóżek. Po pewnym czasie pierwszy wariat, chcąc wyróżnić swojego kotka, uciął mu dwie tylne nóżki. Kadłubek jego kotka tak się fajnie poruszał, że drugiemu wariatowi oczywiście się to spodobało, i ze swojego kotka też zrobił kadłubka. I teraz zaczął się już poważny problem, jak rozpoznać, który kotek jest czyj.
    Myślą, myślą, myślą, i w końcu jeden mówi:
    - Wiesz, to ja wezmę białego, a ty czarnego...


    Idzie Jasio z babcią ulicą, Jasio zauważa 10 zł i mówi do babci:
    - Babciu, Babciu tam leży 10 zł!!!!
    A babcia na to:
    - Co leży niech leży...
    Idą dalej a Jasio zauważa 50 zł i mówi szybko do babci:
    - Babciu, spójrz, tam leży 50 zł!!!
    A babcia znów na to:
    - Jasiu, co leży niech leży...
    Idą, idą a Jasio zauważa 200 zł i szybciutko mówi do babci:
    - Babciu, babciu, patrz tam dalej leży 200 zł!!!
    A babcia ponownie mówi:
    - Co leży niech leży...
    Idą, idą, a nagle babcia potknęła się o kamień, przewróciła się i mówi szybko do Jasia:
    - Jasiu, Jasiu pomóż mi szybko!!!
    A Jasio na to:
    - Babciu, co leży niech leży!!!

  6. #1556
    Zaawansowany Użytkownik Awatar Ventola
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    403
    BMW
    e38 740iA (m62b44)
    Skąd
    W-wa
    Jeżdżące łóżko, poszło za 2.850 PLN
    http://allegro.pl/jezdzace-lozko-100...516493071.html
    Prowadzę swoje życie, a nie BMW ...

  7. #1557
    Vip Vip Awatar hugoslawek
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    768
    BMW
    e38, 728i, manual, shadow line, 97' XI
    Skąd
    łuków, radzyń podl., warszawa
    hheeehe facet dobrze mówi:




  8. #1558
    Zaawansowany Użytkownik Awatar Ventola
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    403
    BMW
    e38 740iA (m62b44)
    Skąd
    W-wa
    Pewnie już widzieliście, ale to dalej dziwi....bazar w Bangkoku
    Prowadzę swoje życie, a nie BMW ...

  9. #1559
    ;D dobre dobre ;D.

  10. #1560
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    358
    BMW
    ex e38 750 [m73n] 2000r.
    Skąd
    Hessen/DE
    Holandia rok 2060. Piętnastoletni gej pyta starego, siedemdziesięcioletniego geja:
    - Czy to prawda, co mówią, że jak byłeś młody, to widziałeś kobiety?
    - Prawda – odpowiada stary.
    - Jak one wyglądały?
    - No cóż? W sumie, to tak jak my, tylko w miejscu penisa miały jakby drugą dupę i takie ogromne jajca nosiły na klatce piersiowej.
    monster_pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •