A ile razy w zyciu jechales w trase ponad 1000km? Sam zrobilem dwa razy taka glupote i teraz wiem jedno... Jak czeka mnie tak daleka podroz to wsiadam w samolot a nie pierdziele sie samochodem... Nie wazne czy to 7er czy Subaru i tak na koniec podrozy chce ci sie zyg... wymiotowac ;) A co do mojego sasiada to ma jeszcze 2 inne samochody tzw. "dupowozy". I nie upiera sie, ze tamte tez sa wyjatkowe bo on je akurat ma... Moja 740iL kupilem dla zabawy, bo chcialem miec zawsze e38. Do tyrania mam drugi samochod... Ale niestety troche sie rozczarowalem... Spodziewalem sie czegos innego. Niby wygodnie, cicho i prowadzenie ok ale czegos jednak brakowalo. Bede mial i tak sentyment do e38. Ale jedno wiem na pewno... Nie kupie juz raczej samochodu klasy 7er czy Mercedesa S. Moje oczekiwania sa inne, dlatego nastepna zabawka bedzie Impreza WRX, Lancer EVO albo BMW f30 328/335. A o wyjatkowosci samochodu decyduja tak naprawde wlasciciele... Bo kazdy kupil te a nie inna marke kierujac sie jakimis kryteriami, ktore dla niego byly najwazniejsze... Wyjatkowe na polskich ulicach sa stare Garbusy, Wolgi a nawet juz zaczynaja byc Polonezy i Maluchy... Statusu kultowego nie osiagnela zadna seria 7. Ani e32 ani e38 a juz napewno nie bedzie wyjatkowa e65.
Oj tak... Nowy York ma w sobie to cos... Bylem tam 3 razy i za kazdym razem jak wracasz do domu to tesknisz za tym miastem. Chicago jest na pewno piekniejsze ale nie tetni zyciem cala dobe jak NY :D Rzuc te Europe i przyjezdzaj do Ameryki ;) pozdrawiam