
Zamieszczone przez
joe white
Akurat takichosób ja na stacji benzynowej nie spotykam, a chodziło mi o innych kierowców wrożnych samochodach. Wnioskując z wypowiedzi jeżeli uważasz swoje auto za trupato po co nim jeździsz? Sprzedać, kupić nowe ekonomiczne TDI 1.6 albo coś innegow tym stylu. Będzie nowe i nie będzie trupem. No chyba że coś ominąłem i jednakjest jakiś sentyment w tym wszystkich?