Cytat Zamieszczone przez Michal750 Zobacz posta
hodziło tutaj głownie o to że ludzie własnie nie mają pojęcia co jest w ich zasięgu i żyją na pół gwizdka (choć nie zawsze z własnej winy), nie spełniają swoich marzeń bo nie wiedzą jak blisko one są, a zamiast tego wolą sobie pomarudzić jak to im w życiu źle i że "ja tu zapier***am a gówniarz wozi się furą za niewiadomo jaką fortunę co to ja się nigdy nie dorobię".
Jeśli wg Ciebie marzeniem każdego jest posiadanie 7er bądź jakiegokolwiek innego auta to gratuluję klapek na oczach. Ludzie mają inne marzenia, dom, podróż gdzieś tam, mojemu ojcu np. marzy się dom w Alpach, cisza, spokój i ogromna kolekcja winylowych płyt jazzowych i bluesowych. Ale niestety zasobność portfela pozwala mu na mieszkanie na Śląsku. A to czy pod domem stoi Peugeot, Opel czy BMW nie ma dla niego kompletnie żadnego znaczenia. Ma w miarę wygodnie i bezawaryjnie jeździć. I tak KIA, jak potem Astra, tak teraz i Peugeot w zupełności spełnia jego wymagania.

A co do wizerunku e38 to jak dla mnie, czyli użytkownika od 2,5 roku jest to podstarzała limuzyna poprostu. Samochód który z racji wieku i przebiegu zaczyna pomału generować niebotyczne koszty w stosunku do ceny samochodu. Bo tu wentylator klimy, tu pompa doładowująca DSC, tu coś tam i coś tam. I wiem że moje stwierdzenie może wywołać kolejną burzę, ale tak to widzę z własnej perspektywy. Nie jestem ani fanem, ani antyfanem BMW. Mam do marki w sumie obojętny stosunek. Dołożone wyposażenie i zmiany w wyglądzie są spowodowane tym, że nie potrafię jeździć seryjnym autem, a nie nie wiadomo jaką miłością do marki