Piszczenie w silniku.

[kjwilk]

Witam
Mam taki problem. Rano gdy odpalam silnik cos piszczy tak jakby byl to pasek, dodam ze paski, rolki napinacze zostaly wymienione. Dzwięk ustaje po ok 2km i dalej wszystko jest ok.Co to moze byc ? Proszę o pomoc.

[tomcad]

Zacierająca się pompa wody..?

[kjwilk]

tez myslalem o pompie wody bo jak nie ona to albo alternator badz pompa od wspomagania, tylko nie chcialbym wymieniac tych rzeczy metoda prob i bledow, mechanicy u ktorych bylem lacznie z ASO stwierdzili ze trudno bedzie zdiagnozowac co to piszczy... dodam ze pasek mialem wymieniany 2 raz bo mysleli ze to on jest winny.

[jakubmw]

sciagnij calkiem pasek i rano odpal jak nie bedzie piszczec to wiadomo ze piszczy cos co napedza pasek.

[kjwilk]

Po ściągnięcia paska nic nie piszczy

[Adus81]

Nie wiem jak jest w Twoim samochodzie,ale w mojej e38 tez byly piski.Wszyscy obstawiali poape i alternator,po jakis 3dniach zerwal sie pasek.Okazalo sie ze popiskiwala sobie rolka napinacza i w koncu sĂ*e zatarla.Moze warto to sprawdzic,a noz/widelec.Na pewno mniejszy koszt i mniej roboty.

[kjwilk]

oby tak bylo jak mowisz, tylko ze rolki, napinacze sa nowe maja przejechane 3000km gdy wymieniony byl pasek po raz 2 to mechanik twierdzil ze wszystko jest ok, dodam ze piszczy to tylko na zimnym silniku przez chwile.

[Adus81]

U mnie też piszczało tylko na zimnym.To są są efekty tego pisku no ale Ty masz nowy napinacz.

[kjwilk]

no niezle rozwalilo, mam nadzieje ze ktos dojdzie do tego co to piszczy, swoja droga to jest mega denerwujace.

[voshon]

U mnie też piszczało przy porannym rozruchu. Wymieniłem rolki, potem pasek, piszczenie się zmniejszyło, ale od czasu do czasu rano coś "zapiskało". W niedzielę sprawa się wyjaśniła ostatecznie... rozsypał się doszczętnie alternator - auto na lawecie pojechało do serwisu. Na szczęście kochana bunia wiedziała gdzie nawalić, alternator padł jak podjeżdżałem na mój parking przed domem - dzień wcześniej zwiedzałem PL i zrobiłem w sumie 350km...