Witam,
jak pisalem w poscie w ktorym sie przywitalem, nastapil dziwny problem z ktorym spotykam sie po raz pierwszy.
Samochod stal na parkingu, wyjechalem za Krakow i wlaczyl sie alarm.
Kluczyk zabralem ze soba wiec nie bylo jak go wylaczyc. Wrocilem do Krakowa i wlozylem kluczyk do stacyjki, oczywiscie
akumulator totalne zero... znajomy podpial kable i probowalem uruchomic, przekrecilem kluczyk w pozycje gdzie pojawil sie zaplon i wszystkie
ikonki i chce przestawic kluczyk w pozycje gdzie zaczyna dzialac rozrusznik i cisza... powtarzam i to samo nic, zadnego dzwieku, zadnego (tyk tyk)
totalne zero.
Naładowalem akumulator prostownikiem przez noc i nadal to samo. Scholowalem bmke do znajomego zeby sprawdzic czy dociera w ogole prad do rozrusznika i okazalo sie ze nie. Pompy tez chyba nie slyszalem.
Zalatwilem kompa i podpielismy go, po czym pokazal sie komunikat : bład 66 system antykradziezowy "DWA"
Skasował bład, zrobil odczyt i znow to samo...
Macie jakies pomysły ? Ktos sie spoktal z czyms takim ? Szczerze rece mi opadaja bo wszystko ostatnio pod gorke .
Rocznik mojej siodemeczki 1995
4 litry benzyna...
http://www.meeknet.co.uk/E38/E38_Alarm_System_DWA.pdf
Odnalazlem taka informacje na internecie ale z angielskiego jestem slaby i rozumiem tylko czesc ;)
Licze na jakies wasze pomysly, sugestie ...