Witam wszystkich po długiej nieobecności.
Postanowiłem dziś się zabrać za jeden z większych problemów w mojej czarnulce - wskaźnik poziomu paliwa.
Gdy w bagażniku odkręciłem metalową blaszkę ujrzałem od góry bak i przewody.
Problem polega na tym ,że licznik nie pokazuje mi stanu paliwa.
Od licznika/wiązki idzie 5 przewodów ( 2 grube - są od pompy paliwa) i 3 cienkie ( 2+ i 1- ) , za to na baku mam gniazdo 4 Pinowe i końcówkę z 4 kablami : 2 Grube (od pompy ) i 2 cienkie . Próbowałem różnie podłączać to ale albo nic nie pokazuje albo pokazuje max w baku. Podejrzewam ,że poprzedni właściciel coś kombinował z innym pływakiem i inną pompą. Proszę pomóżcie koledzy co z tym fantem zrobić ?
Dodaję fotki jak to wygląda.
Ps. okazało się przy okazji ,że trzeba wymienić sparciałem przewody.