Dziś zauważyłem że u mnie jest identycznie. Zastanawiam się czy coś nie jest zepsute...
Na dworze było +10 stopni, więc nie za ciepło. Sprężarka co minutę włącza się i wyłącza. Klima wali chłodem do wnętrza. Wentylator klimy dziś się nie włączył. Chociaż pamiętam że jak go kiedyś sprawdzałem przy cieplejszej temperaturze to włączał się na 100%. Jak jest u was?