Cytat Zamieszczone przez ManiacDrifting Zobacz posta
M30 jest kotłem jednak ja go kocham że jest głośny i paliwożerny i ciężki i nie do opisania mocny i krzepki To motor rodem z czołgu w cywilnej limuzynie za to go kocham bo jak go teraz zrobię mówię tu o kwocie 2500zł i własnej pracy pochodzi kolejne 24 lata bez otwierania :P A że jest kotłem to wiem dlatego do jazdy na codzień mam auto marki Buły 406 TD

Silniki typu M10 M20 i M30 to historia to na nich opierały się konstrukcję bmw przez długie lata nie mal od początku to Typowy Twardy JANUSZ dający nie zliczoną radość z jazdy. Nowsze konstrukcje Np M60 to przy nim dziewczynka której co troche leci krew z noska

Dodam więcej M30 potrzebuje Tylko dużo dobrego żarcia i żeby mieć umiar w robotach fizycznych i będzie chodził i chodził mój janusz nie ma gazu i czuje się świetnie. Inne silniczki to jak mówiłem nie są złe ale to dziewczynki a to odemka puści a to olej weźmie a to to a to siamto one potrzebują dobrego paliwka masażysty kosmetyczki itp mówiąc w przenośni są bardziej wymagające i kosztowne.
Popieram w 100%
Bardzo lubie te silniki ( m10 m20 m30 ) mają dusze, regulacja zaworów itp mają swój czar. Są proste i prawdziwe:)

Na chwile obecną mam e30 z 1985r z silnikiem m10b18 oczywiście w wąskiej lampie i manual na elektronicznym wtrysku, e32 z 1989r z silnikiem m30b35 w automacie. Docelowo będzie jeszcze za ok 2 lata do kompletu e34 z silnikiem m20 :D

To są samochody for fun:D na c dzień jeżdżę z powodu czynionej obecnie pracy i drugiego hobby Grand Vitarą :)