-
Doświadczony Użytkownik
Jak sprawdziłes te rolki i alternator? Ręką kręciłes? Kiedys mialem tak w omedze.. Odpalam chrobota, zdejmuje pasek patrze na caly osprzet i rolki i wydaja sie ok.. A winne bylo lozysko alternatora.. kiedy ręką kreciłem bylo ok ale pasek po napięciu ciągnął kolo od alternatora w jedną strone i wtedy chrobotalo.. Sprawdziłem to zakładając tarcze na wiertarke i pokolei kazdy osprzęt i rolkę napędzałem przez pasek, wiertarką ;) i znalazl sie winowajca ;)
-
Początkujący Użytkownik
Hmm, to dobry sposob. Rolki sprawdzałem ręką. Na alternator nakręciłem troche sznurka i szybko pociągnąłem aby go rozkręcić. Próbowałem też mocno naciskając sznurkiem na alternator ale też nic nie pokojącego nie było ( naciskałem aby pracował pod "obciążeniem") . Sprawdzę jeszcze ten alternator
-
Doświadczony Użytkownik
A moze pompa wspomagania pada? Ja jestem świeżo po wymianie a tyle halasu robila ze szkoda gadac.. Wstyd bylo silnik odpalac ;d
-
Początkujący Użytkownik
Nie wiem, a jak byś wyjaśnił to, że po psiknięciu smarem na pasek od strony rowkow piszczenie zanika? Wydaje mi się, że jeśli pompa by padała lub łożyska w alternatorze to by piszczenie nie znikalo...
-
Doświadczony Użytkownik
Wtedy smar daje poslizg i piszczenie ustepuje? Po chwili smar się wytopi od tarcia i temperatury i zaczyna znowu piszczec? Masz jeszcze mozliwosc naciągnięcia go bardziej? Sprobuj naciągnąc go bardziej lub słabiej moze to cos zmieni i da jakis trop..
-
Zaawansowany Użytkownik
Panowie widze ze nie sam jestem z problemem paska ale to co mi sie przydazylo to szok,mianowicie pasek wielorowkowy byl spoko ,auto chodzilo cicho,wyjezdzam na swieta do domu i po 300 km na autostradzie A4 ,kontrolka ladowania i wspomaganie umarlo,a ze syn prowadzil zerklem na temperature i na pobocze,zagladam pod maske i co pasek lezy na wisku ale caly ,pomyslcie ze rolka odleciala i zostalo tylko lozysko ktore sie nie obracalo zatarte na amen,zalozylem pasek na samo lozysko napielem i przejechalem tak 800 km pod domem pasek pekl zostako go 5 milimetrow,panowie sprawdzajcie paski i rolki to nie pieniadze a spokojna podroz bez nie spodzianek pozdrawiam
-
Początkujący Użytkownik
Mam tak, ze jak sie nagrzeje to piszczenie ustępuje. Tzn po okolo 100km nie slychać pisku ani innych jęków... Pasek i napinacz nowy, rolki nie mają szmerów. Nie wiem co się dzieje. Trochę wody na pasek i panuje cisza, po chwili znów silny dźwięk. W czym szukać przyczyny?
-
Zaawansowany Użytkownik
Kup specjalny preparat do paskow i nic nie bedzie piszczec i wydawac dziwnych dzwiekow
-
Początkujący Użytkownik
Nic nie daje preparat. Dziś go użyłem
-
Zaawansowany Użytkownik
Dziwne preparat psykas po stronie klinow ale na nie zapalonym silniku ,a jezeli masz takie piski to mysle ze slabo napiety jest pasek ,wymienialem ostatnio weza od pompy i plyn troszke polecial na paski po wymianie odpalilem i zaczol wydawac dziwne piski zgasilem uzylem preparatu i spokoj ,to moze byc jakas blachostka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum