nie pod wzgledem wygody foteli (w porownaniu z e32)
nie pod wzgledem wygody foteli (w porownaniu z e32)
E32 to już stary samochód i wymaga trochę wyrozumiałości, psują się pierdółki i często trzeba podłubać przy aucie, a to nie działa pamięć foteli albo zagłówek się nie rusza, a to uszczelki w drzwiach są skurczone itp. Dobrze jest mieć garaż, zestaw narzędzi i czas żeby to wszystko poogarniać.
Co do wnętrza - w e38 jest wiele przydatnych rzeczy których może brakować w e32, np duża ilość schowków, uchwyty na kubki, przyciski na kierownicy itp a mimo to w e32 siedzi mi się dużo wygodniej i czuję się jakoś tak bezpieczniej.
http://xxx.synder-styles.com/e32/200...20e38/006b.jpg
e32 ma w sobie to cos, czyli ducha bmw.
Ja dwa lata temu przesiadałem się w drugą stronę to znaczy z e32 na e38. Wrażenia na plus dla e38. Przede wszystkim dużo lepszy komfort jazdy niż w e32, prowadzenie również lepsze niż model starszy. Przepaści niema ale jest znacząca przewaga e38 (mówię o seryjnym zawieszeniu). Mimo tego e32 to świetne auto i nadal patrzę na nie z sentymentem. Może kiedyś sobie jeszcze kupie takie jak fundusze pozwolą.
W twoim przypadku przesiadając się na starszy model ja spodziewał bym się pogorszenia komfortu przede wszystkim.
taka jest prawda.
ja jednak za e38 nie jestem poniewaz jest drozsze w utrzymaniu a silniki v8 i v12 maja troche wad. 3,0d jeszcze ujdzie ale osprzet troche kosztuje, 2,5tds jak by sie kupilo z malym przebiegiem to pojzdzi ponad milion po wymienie pompy wtryskowej( wbrew pozorom to dobry silnik tylko slaby)
najlepsze rozwiazanie to m54 lub m52. To naprawde dobre silniki.(zeby nie bylo awarii wystarczy wymienic filtr powietrza, olej syntetyk (pilnowac i wymieniac), odme z przewodami, swiece,pompe wodną, termostat, wisko, czujniki walkow i czujnik walu i bedzie jezdzic i jezdzic.
wady e38:
rozrzady, padajace wsteczne(5hp30), drogie i skomplikowane zawieszenie, drogie lementy blacharskie przodu, ceny listewek zew. z kosmosu,
mechanizmy szyb, klamki wew i zew., żółknące klosze wew lamp., korodujace lusterka zew., pekajace wezyki i kolanka w masce, uszczelki silnika(pokrywy i dekle przednie),alternatory wodne,liczniki i klimatroniki(piksle), filtry weglowe(pekajace zbiorniki paliwa), odkrecajace sie pompy oleju, boczne oslony foteli,pekajace zbiorniki wyrownawcze ukl.chlodzenia, wycierajace sie skory ale o niebo lepsze od e65 gdzie wlasciciel powieniem miec spray w bagazniku w kolorku foteli, moze cos przeoczylem.
Kazdy model ma jakies wady ale wydaje mi sie ze e38 jest gorsze a e65 to fajnie sie jezdzi ale tam to wogole przesada z kosztami.
w e38 wszytko jest drogie, nawet glupi pasek czy pompa wodna. ale ciut mniej palą.
zalety e38:
lepszy komfort, nowszy wyglad jesli komus sie podoba, mozliwosc zalorzenia szerokich opon(bez targania po koleinach)
lepiej rozwiazane podparcia ledzwiowe, lamane fotele,masaze foteli, mozliwosc posiadania fabrycznej navi, tiptroniki, szklane szybry, kierownica regulowana w dwoch plaszczyznach, wielofunkcyjna kirownica, zestawy glosnomowiace, elektrochromy boczne,
skladane lusterka, wieksze pole scierane przez wycieraczki, ryglowanie drzwi od wew., swiatla dzienne, swiatlo wew. gasnace po chwili, hydrauliczne klapy, webasta na pilota,czujnik deszczu, itp.
tylko bez zadym prosze. pewnie burza sie rozpeta jak zwykle na tym forum.
Ostatnio edytowane przez luki730i ; 18-02-2012 o 07:02
O jakich nowych rozwiązaniach mówisz w tym e38 porównując e32? Przepaść ich nie dzieli jak np e38 a e65.
Dokładnie to samo chciałem napisać. Strzelam że wnętrze które pokazał na zdjęciu jest młodsze od mojego w e32 o ok 8-9lat. Jednak samo siedzenie to akurat u mnie wygląda na młodsze właśnie o te 8-9lat.
Porównania z e38 nie mam bo nie miałem ale np z e39 (a e39 i e38 to podobna konstrukcja) to na pewno na e39 bym nie zmienił. Uważam że wnętrze jest wykonane z lepszego materiału.Mniej skrzypiące plastiki itd
Phi fotel... Tamta buma miała nalatane lekko że 600tys, poza tym mowie o wyglądzie i ergonomicznosci wnętrza a nie jakości wykonania. Moim zdaniem te wszystkie materiały prezentują się o niebo lepiej od wybłyszczanych plastikow lat 80. A fotele jak i całe wnętrze można sobie do woli przekładać za grosze. Z deska w e32 nic nie zrobisz :P zwłaszcza ta DESKA pod lewarkiem. To jest na pewno świetne auto ale patrzeć na nie trzeba przez pryzmat czasu doceniając pewne rozwiązania z czasów które już minęły. E38 nie jeden nieuswiadomiony kierowca posadzi o rocznik 2005...
Raczej to teoria bo np nie mam pojęcia o jakieś wyświeconych plastikach mowa. Przecież w e32 też występował tunel i boczki w skórze a deskę nie problem obszyć jeśli masz taki kaprys.
e38 lub e65 jak sie plakiem wypsika tez sie blyszczy :)