no właśnie, a ja jak byłem u gaziarza to sondy pracowały napięcie było od 0,1 do 0,8 albo 0,9 V i on powiedział, że są sprawne, a nie jest to tylko gazownik, bo także mechanik i koleś ma ogromne pojęcie o samochodach, głównie specjalizuje się w dużych silnikach, więc padnięte sondy raczej odpadają:/ czy cewki wpływają jakoś na spalanie, albo kable WN??