Do wyborów daleko. Myślę, że tu chodziło o co innego. Bardziej niż spadku w sondażach bali się protestów, bo wiedzą, że młodzi szybko nie odpuszczą.
Może się mylę ale ja zawsze staram się myśleć pozytywnie :)
Choć dalej jestem zdania, że większość młodzieży, która uczestniczyła w protestach nie ma bladego pojęcia co dokładnie chodzi w ACTA. ;)