Ja za półkę czarną (!) z maskownica roleta i głośnikami + 4x dywaniki czarne + 2 listewki pod tunel z wysyłką zapłaciłem 290zł... Wzmacniacz podobno uszkodzony (z jakimś logo JBL) 400W bodajże wziąłem za free, kumpel naprawił za 4 browary jakąs pierdolke i podrzucił schemat, dzień dłubania w kabelkach i to wszystko. Efekt jest po prostu nieporównywalny z tym co było - te głośniczki potrafią grać. Spodziewam się że będzie jeszcze lepiej z wooferami w środku a nie tubą w bagazniku.
Punktem odniesienia dla mnie jest DSP. Jak dla mnie brzmi ok.
szajboos przypomnij mi jakie masz glośniki u siebie?