Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: AIR BAG - jak dzialaja nasze jaski:) czujniki itd

  1. #11
    (pre) Neo Katechu Men Vip Awatar hatecraft
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    1,088
    BMW
    735i - E38 FL Aut.
    Skąd
    Warszawa
    Blog
    7
    Cytat Zamieszczone przez seban123 Zobacz posta
    Zamontowanie jak w e38 pod nogami nie jest najlepszym rozwiązaniem ( tylko niektóre systemy ). Zanim zmierzy siłę uderzenia to już pół auta będzie uszkodzone i mniej czasu na reakcję.
    Prędkość dźwięku w stali (czyli prędkość propagacji fali mechanicznej) to około 5000 m/s. Dla porównania - prędkość dźwięku w powietrzu to 340 m/s. A zatem wszystko zależy od sztywności nadwozia -- jeśli czujnik zamontowany jest na podłużnicy albo tuż obok, to nic tej fali mechanicznej nie pochłonie, ani nie spowolni. Sprawdź sobie -- podłużnica zaczyna się niecałe 20 cm za plastikiem zderzaka a kończy za fotelem kierowcy. Te 2 metry stali to opóźnienie 0,0004 s. Przy przy uderzeniu w sztywną przeszkodę z prędkością 30 m/s (ponad 100km/h) podłużnica skróci się w tym czasie o max 12 mm. A w odkształcalną przeszkodę nawet nieco mniej.

    Znaczy -- pół auta uszkodzone? :D
    Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...

    Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
    G. K. Chesterton

  2. #12
    Doświadczony Użytkownik Awatar JointoVicz
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    1,019
    BMW
    e32 EX 730 88' m30b30 r6 & e38 730i 95' m60b30 v8
    Skąd
    Torun
    Cytat Zamieszczone przez hatecraft Zobacz posta
    Prędkość dźwięku w stali (czyli prędkość propagacji fali mechanicznej) to około 5000 m/s. Dla porównania - prędkość dźwięku w powietrzu to 340 m/s. A zatem wszystko zależy od sztywności nadwozia -- jeśli czujnik zamontowany jest na podłużnicy albo tuż obok, to nic tej fali mechanicznej nie pochłonie, ani nie spowolni. Sprawdź sobie -- podłużnica zaczyna się niecałe 20 cm za plastikiem zderzaka a kończy za fotelem kierowcy. Te 2 metry stali to opóźnienie 0,0004 s. Przy przy uderzeniu w sztywną przeszkodę z prędkością 30 m/s (ponad 100km/h) podłużnica skróci się w tym czasie o max 12 mm. A w odkształcalną przeszkodę nawet nieco mniej.

    Znaczy -- pół auta uszkodzone? :D

    yyyy aha:D

  3. #13
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    833
    BMW
    E38 740IA M60, E39 525d
    Skąd
    Kraków
    mogę powiedzieć coś na własnym przykładzie. W listopadzie przywaliłem w tył autolawety jadąc ok 120 km/h gość na prostej drodze bez ruchu nagle depnął na hamulec z całej siły i się zatrzymał ja jako że miałem większą prędkość od niego a byłem w sumie jeszcze dość daleko ok 100 m depnąłem na hamulec i włączył się abs po czym ok 40 km/h przywaliłem bardziej prawą stroną auta w jego większą część lewej strony. Nie miałem zapiętych pasów w chwili uderzenia trzymając kierownice nawet nie oderwały mi się plecy od fotela czasami większe przeciążenia czułem jak ktoś mocniej zahamował a ja siedziałem na fotelu pasażera. Po uderzeniu tył autolawety podskoczył do góry i całą ją przestawiło w poprzek drogi. U mnie silnik zgasł włączyły się awaryjne zaświeciło się światło wewnątrz mimo wcześniejszego przytrzymania przez 4 s żeby się nie włączało przy wsiadaniu, zapłon się oczywiście wyłączył kluczyk w pozycji zapłonu i co mnie ciekawi do tej pory miałem kierownice ustawioną max na dół i max wsuniętą to po uderzeniu ustawiła się max do góry, poczułem dziwny zapach w aucie ale myślałem że to olej trysnął na silnik z którejś chłodnicy bo leciał dym z pod maski , jak się potem okazało ten zapach był z napinacza bo był schowany i świecił się błąd poduszek auto nie reagowało na zapłon w domu po podłączeniu kompa był błąd w poduszkach i było coś crash coś tam. Uszkodzenia u mnie to maska jeden błotnik przy kierunku się trochę przymiął zderzaka nawet nie znalazłem belka pod zderzak cała połamana lampy też pas przedni tak samo chłodnice wisko absorbery się pokrzywiły ale podłużnice ani pół mm nie ruszone. Jedynie pozrywało mi poduszki pod silnikiem i pod skrzynią. A w lawecie skrzywił się cały pas z lampami dosłownie wjechał pod spód i w sumie tyle. Ta płyta na której stoi auto trafiła mi akurat centralnie w lampy i nerki. Auto już poskładane co do jednego plasticzka obyło się bez blacharza sam poskładałem. Wydaje mi się ze gdybym miał pasy poducha by wystrzeliła.
    Ostatnio edytowane przez 525d ; 16-01-2012 o 10:15

  4. #14
    Doświadczony Użytkownik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    2,061
    BMW
    750iL
    Skąd
    UK
    Skoro nie oderwało Cię nawet od fotela pewnie nie wystrzeliłaby ;) Nie ma potrzeby. Może to napinacz Cię tak docisnął? Ja jak przywaliłem w tył swoją ex 735 '97 miałem ok 25km/h i nie stało się kompletnie nic.

    Zderzak pięknie zamortyzował wszystko nie uszkadzając się w żaden sposób jedynie nerki się wcisnęły w maskę ok 0,5cm tak że potem nic z tym nie robiłem bo nie było widać :D Auto miało 4 poduszki + kurtyny.

    Czy ktoś dokładał u siebie dodatkowe poduchy?? 750 ma ich tylko 2 :(

  5. #15
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    833
    BMW
    E38 740IA M60, E39 525d
    Skąd
    Kraków
    nie miałem pasów a napinacz i tak wystrzelił uderzenie było dość silne bo laweta się praktycznie nie odkształciła (stalowa rama).

    Co do dołożenia poduszek również zastanawiałem się czy da się dołożyć poduszki ( mam 740 95r i również mam 2 ) bo uważam że bmw olało trochę sprawę żeby w tych latach nie dawać co najmniej 4 poduszek w aucie typu e38. W e39 2000 r mam ich 8.

  6. #16
    po lifcie w e38 8 poduch to był standard



    “Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność - w kierowcy”

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •