Witam wszystkich. mam na imię Michał. Niedawno stałem się posiadaczem e38 740iA 99r. Autko jest biedne i nieszczęśliwe ponieważ poprzedni właściciel chciał je chyba zabić. Stało długo na cegłach bez kół pod drzewem , było tylko czasem odpalane, miało kilka przygód itd. Postanowiłem przywrócić je do życia bo zamiłowanie do marki nie pozwoliło mi go rozebrać na części. Czeka mnie ogrom pracy ale jestem optymistą i w wolnych chwilach pracuję nad nim w swoim warsztacie. Ma już koła , drugie zawieszenie (poprzednie się samo zutylizowało od braku ruchu i wilgoci) ,nowe hamulce i znów śmiga, ale zabawy przy nim jeszcze będzie cała masa...