Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 24

Wątek: Eco Driving -- dla 7-erów

  1. #11
    Zaawansowany Użytkownik Awatar phdream
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    764
    BMW
    E38 740i 6M
    Skąd
    Olsztyn
    Cytat Zamieszczone przez ADASIO Zobacz posta
    ....Polak cwaniak nawet 7erem z silnikiem v12 i mocy 300km bedzie jeżdził i spalał 8l/100km - PARANOJA !
    i ile oszczędzicie?? litr? półtora? no naprawde ogromne oszczedzanie gratulacje braw
    popieram w 100%.

  2. #12
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    254
    BMW
    E38 740i + Porsche Cayenne 4.5
    Skąd
    Cheіmno
    Cytat Zamieszczone przez joe white Zobacz posta
    Temat nie pasuje to nie czytaj go kolego.

    Pozwól , że jednak sam zadecyduję co czytam, a czego nie. Kryzys kryzysem, ale skoro nie stać kogoś na jazdę 7er, a co za tym idzie 15-20 litrów PB/100km to po co pcha się do jakby nie patrzeć najbardziej prestiżowego BMW, BMW serii 7 ? Może zabrzmiało to arogancko ale takie mam zdanie ,a na Białorusi nie żyjemy więc mam chyba prawo się wypowiadać . Słowem - ekodrive nie w Siódemce.

  3. #13
    Cytat Zamieszczone przez przemol Zobacz posta
    Pozwól , że jednak sam zadecyduję co czytam, a czego nie.
    Racja, aczkolwiek Twoje posty, jak również te kolegów powyżej, nie związane z tematem a jedynie krytykujący sam temat, mogę pousuwać bo to ja o tym decyduję. Także proszę nie odbiegać od tematu.
    Tu piszemy o Eco-drivingu a nie czy wypada czy nie w ten sposób jeździć w 7er (w Naszym przypadku kilkunastoletniej limuzynie z 90-lat dostępnej na rynku od kilku tysięcy PLN).

  4. #14
    Vip Vip
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    4,240
    BMW
    Nie mam
    Skąd
    Racibórz(Śląsk)
    Mam prośbę, skończcie już tą papkę o tym jakim bóstwem jest 7er bo rzygać mi się już chce jak to czytam. Może to wynika też z tego, że na co dzień grzebię w tych samochodach.


    Co z tego, że to 7er a nie golf, co z tego, że 5,4 V12 pod maską. Jeśli na trasie 300km masz "stracić" 15min, a zyskać 5-10l paliwa to jak najbardziej piszę się na to, a korzystając z prostych zasad eco-drivingu tak na prawdę nie traci się zbyt wiele czasu względem jazdy "na pałę", a spalanie często jest sporo niższe.

    Zasada w swojej książce "Szerokiej drogi"(swoją drogą dostępnej na orlenie za całe 9,90zł, bardzo polecam nawet doświadczonym kierowcom) sam pisze, że na trasie Warszawa -> Bielsko porównując 2 przejazdy, gdy raz jechał spokojnie, a drugi raz śpiesząc się tak faktycznie "zyskał" 15min w tym drugim przypadku


    Zaraz się odezwą ludzie, że po co się "męczyć" skoro zyskamy zapewne litr-dwa. Okazuje się, że Ci co jeżdżą oszczędnie zyskują więcej niż tylko wspomniane 2l. Kolejna sprawa, że wiele osób na forum jeździ 7er na co dzień, a nie tylko w niedzielę do kościoła. W tym przypadku przy przebiegach rzędu 15-20tys. rocznie, zysk 1l na 100km daje nam 150-200l na rok to już daje co najmniej 800zł zysku. Chyba lepiej przyoszczędzić te 800zł i móc je włożyć w 7er, niż je spalić niepotrzebnie i 800zł wyciągnąć dodatkowo z portfela(od razu uprzedzam, że nie zamierzam nikomu zaglądać do portfela), a więc uwzględnić to jako dodatkowy wydatek na auto

    Wolna jazda nie oznacza wcale bezpiecznej i oszczędnej jazdy. O tym też Zasada wspomina ww książce
    Ostatnio edytowane przez cursor ; 10-01-2012 o 18:02
    Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
    Henry Ford

    Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms

  5. #15
    (pre) Neo Katechu Men Vip Awatar hatecraft
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    1,088
    BMW
    735i - E38 FL Aut.
    Skąd
    Warszawa
    Blog
    7
    Nie mylcie pojęć - eco driving to nie zawody w "jeździe o kropelce".

    A polemika o eco driving jest jak polemika o LPG.
    "Kupił cwaniak Merca ML-a i gaz założył -- kupił cwaniak 7kę i gaz założył. Jak go nie stać, to niech nie kupuje takiego auta."
    "profanacja samochodu", "druciarstwo", "gaz to tylko w kuchence" - słyszałem nieraz takie opinie o LPG w dużych bryczkach.


    a przy okazji: "jazda o kropelce" jest bardzo uciążliwa dla kierującego i innych użytkowników dróg -- jedna z technik polega na dynamicznym rozpędzaniu auta i wytracaniu prędkości - i tak w kółko. Ma to związek ze sprawnością silnika, która jest niska przy częściowym obciążeniu.
    Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...

    Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
    G. K. Chesterton

  6. #16
    Vip Vip Awatar Marecki7er
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2,307
    BMW
    e32 740iA M62B44
    Skąd
    Wrocław
    Cytat Zamieszczone przez hatecraft Zobacz posta
    A polemika o eco driving jest jak polemika o LPG.
    Dokładnie, temat rzeka. Ja jestem jak najbardziej za eco drivingiem, to co uda się zaoszczędzić można wyjeździć albo zainwestować w 7.

    Czy BMW serii 7 to jakiś wyznacznik pozycji społecznej? Mogą jeździć nimi tylko ludzie, którzy nie przejmują się spalaniem czy cenami paliw? W takim razie po co diesel w 7? Przecież to jest z założenia oszczędny silnik, tak samo jak z założenia oszczędny jest ecodriving. Uszanujcie to, że jednak niektórzy są zmuszeni lub po prostu wolą zaoszczędzić parę PLN kosztem kilku minut. Ja nie widzę w tym nic złego i do portfela nikomu nie zaglądam.

  7. #17
    wstrząśnięty nie zmieszany Awatar WojtekD
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    8,616
    BMW
    e38 728 iA
    Skąd
    Warszawa
    Blog
    11
    Cytat Zamieszczone przez Marecki7er Zobacz posta
    W takim razie po co diesel w 7?
    A np. po to, żeby lać ropę która jest dostępna w dystrybutorze na placu dużej firmy spedycyjnej, której jest się właścicielem ;D
    Co samo w sobie dalej nie jest wykluczeniem myślenia o eko driving. :)
    Gra muzyka

  8. #18
    Vip Vip Awatar szczurek
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    1,336
    BMW
    e38 740d e39 525d e65 745i pędzlem malowana m5 sznicer gangsta stajl
    Skąd
    wrocek city
    eco vat :)
    codziennie rano budzę się piękniejszy, ale dzisiaj to już przesadziłem :P

  9. #19
    Cytat Zamieszczone przez cursor Zobacz posta
    Kolejna sprawa, że wiele osób na forum jeździ 7er na co dzień, a nie tylko w niedzielę do kościoła.

    A ci co najwięcej pienią to autka trzymają w garażu i rundkę w niedziele robią i potem chrzanią trzy po trzy że im nie przeszkadza że auto wpierniczy 18l/100km. Natomiast ci co ich faktycznie stać to latają nieco droższymi furkami bo te stare ale wciąż przez Nas kochane 7er-ki już im się znudziły/wysłużyły.

  10. #20
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Feb 2011
    Posty
    224
    BMW
    740i 1999r
    Skąd
    Nowy Sącz
    Nie ma co dyskutować - jak ktoś auto ma na niedziele do kościoła to może i palić 50l, ma być szpan pod kościółkiem i przed sąsiadami. Ktoś kto auta używa do pracy i pokonuje nim przynajmniej 5k km miesięcznie bardzo chętnie posłucha jak zaoszczędzić kilka set złoty rocznie, za które można kupić np markowe opony i czuć się bezpieczniej lub coś fajnego żonie czy dziecku. Sam wiem, ile można zaoszczędzić dzięki ekonomicznej jeździe i dodam, że jest to znacznie więcej niż 10%.

    Z większą ilością teorii się zgadzam jednak ciśnienie opon powinno być większe niż 0,1 od zalecanego jeśli np zalecane jest 2,4 to opona powinna być nabita nawet do 2,6-2,7 na tak nabitej oponie można też uzyskać większą prędkość maksymalną gdyż się nie odkształca przy dużych prędkościach ale jak oszczędzamy to nas to zbytnio nie interesuje :)

    Z tym dynamicznym przyśpieszaniem też nie do końca tak jest, owszem lepiej jest dynamiczniej przyśpieszać ale z umiarem, zbyt duże dodanie gazu spowoduje zwiększenie mieszanki paliwowej w konsekwencji część tego paliwa nie zostanie spalona i zostanie ono zmarnowane i będzie skapywać z wydechu, gaz polecam dodawać max do 40% lub do około 15l chwilowego spalania na wskaźniku. No i przede wszystkim obserwować drogę, przewidywać sytuacje nie na 1-2 auta przed sobą ale na 500-1000m, jeśli widzę, że światło się zmienia noga z gazu hamowanie biegami (dodatkowo oszczędza tarcze, klocki i opony) do świateł dojechać tak aby auto się jeszcze chodź trochę toczyło nawet 3-5km/h nie trzeba wówczas ruszać całej masy, tylko pozostaje ona nadal w ruchu.

    Wiele osób myśli, że jazda ekonomiczna polega na wleczeniu się po trasie 50-60 km/h, włączaniu kierunkowskazów w ostatniej chwili lub wcale, jazda na postojówkach i innych skrajnych metodach oszczędzania, otóż nie, taki styl jazdy nie wymaga żadnych specjalnych zabiegów, spinania się, jedzie się jak zawsze, z tą różnicą, że nie wyprzedzam każdego kogo widzę, dla mnie jeśli ktoś na trasie drogą jedno pasmową jedzie z prędkością 80-100 to jadę za nim, zyskując na oporach powietrza a dodatkowo taką prędkość jest stosunkowo przepisowa i jak dla mnie wystarczająca. Bo jak ktoś dużo jeździ to nie na ręku mu zarobić 10 ptk za kilka km szybszej jazdy, no chyba, że wozi rodzinę raz w tygodniu do kościoła.

    Mógł bym tak pisać i pisać, krytyczny kolega szczurek i tak pozjadał wszystkie rozumy i nadal będzie stawiał na swoim, niezależnie, że moje teorie zostały potwierdzone przez 2 takie same samochody i 2 różnych kierowców jednak dla niego 6,2l/100km w 740d pozostanie tylko szczytem marzeń i wyimaginowanej wyobraźni rodem ze StarTrecka. Kiedyś takie myślenie nazywano ciemnogrodem i tak teraz to nazwę Ciemnogród-Szczurka.



    Poza tym jest jeszcze jeden mały szczegół a mianowicie marzenia. Dla wielu osób e38, e65 czy może F01,02 jest jakimś synonimem marzenia. Np dla mnie takim marzeniem bardzo długo było e38, nigdy nie było mnie stać na zakup takiego auta a co dopiero na jego utrzymanie ale spełniło się moje marzenie dziś mam e38, na którego zakup mnie jakoś tam było stać (chodź kupiłem najtańszy złom), ale chodź sprawia mi wiele problemów to ciesze się, że go mam. Faktem jest, że kiedy się psuje uświadamiam sobie jak trudno jest go utrzymać i właściwie z trudem mi to wychodzi dla tego dla mnie liczy się każdy zaoszczędzony litr paliwa. Mogę jechać tym autem nawet 30km/h jeśli spali najmniej ale cieszy mnie to, że spełniłem swoje marzenie, że czuje ten komfort - człowiek czuje się spełniony, bynajmniej ja nie kupiłem, nie marzyłem o takim samochodzie aby nim szaleć po 200km/h. Ten samochód pozwolił mi dopisać kolejny punkt do listy moich spełnionych marzeń.
    Ostatnio edytowane przez Piotr_R ; 11-01-2012 o 11:48

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •