jak dla mnie to lipa, wkurza mnie też, że skrzynia, żeby przełączyć na wyższy bieg, potrzebuje pewnych obrotów, jak dla mnie dużo za wysokich. W Audi zmieniała pięknie, jak chciałem, żeby zmieniła już bieg, to delikatnie odejmowałem gazu i przełączył, a tu muszę trochę go podkręcić. Załóżmy, że jadę sobie z prędkością 60/h, to do IV biegu przełączy dopiero przy 80km/h chyba, że przełączę przyciskiem na kierownicy i jest git - wtedy jadę 60km/h na IV biegu... porażka. Może to kwestia adaptacji skrzyni, może ktoś jeździł bardziej dynamicznie ...
Porypało mi się: jak jadę 60km/h to już ma 4 bieg, a przy 80km/h zmienia na 5 bieg, więc jest ok. Poza tym już się przyzwyczaiłem do diesla :-)