Ja używam największego ivana 65c15 ale były takie w tej budzie do 3,5t. (też na bliźniaku) Paka ponad 4,6m i wysokość 2,1. Autko przyjemne w trasy, skrzynia 6 biegów i silnik 2,8 o mocy 150km robi robotę. Co do instalacji el. potwierdzam - spaliła się instalacja od świateł, jakiś moduł pod kierownicą. Bezpieczniki topnieją itp. Koszty utrzymania Iveco są spore- drogie części zamienne. Sama turbina o zmiennej geometrii ok 5.kpln Ogolnie ivany bardziej awaryjne od konkurencji, ale jak dbasz tak masz. Miałem też boxera maxi 2,5 tdi tam się nic nie psuło, do tej pory dożyna go ekipa remontowo-budowlana co powinna jeździć co najwyżej PolonezemTrakiem