Krótką pamięć mają tu niektórzy, zeszłej zimy też wszystko zapowiadało się ciepło, miło i bezśnieżnie aż do pierwszej śnieżycy kiedy kilkadziesiąt tysięcy gospodarstw w Małopolsce zostało bez prądu.

W śląskim miał być wprowadzony stan klęski żywiołowej, z powodu braku dostaw energii, wody itp. koszty usuwania awarii w dostawach które świadczył sam Enion szacowano na ponad 15 mln zł.

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/s...y,1430707,3321

http://www.www.deon.pl/wiadomosci/bi...adu-slono.html

Realizowałem jakieś dostawy w styczniu w tamtych rejonach, zaraz po śnieżycy krajobraz wyglądał dość niecodziennie, temp. z tego co pamiętam nad ranem nie były wyższe niż -15, także dowodów na zdecydowane ocieplenie klimatu nie było zbyt wiele.

Pewnie i tej zimy wielu znawcom klimatu pierwsza większa śnieżyca pokaże co znaczy polska zima.