Dzięki wszystkim za ciekawe odpowiedzi. Powiem tak, nie zarabiam jakiś wielkich kokosów, chciałbym sobie kupic E32, ale nie chciałbym żeby częściej stała niż jeździła. Spalanie między 15 a 20 litrów lpg jest do przeżycia. Moj Fiat 125p palił 25 litrów benzyny na 100 km (nie wiem czemu) wiec chyba gorzej już nie będzie :)
Troche mnie przekonaliście żeby kupić bez gazu, niestety co do importu z niemiec to raczej kiepska sprawa, nie znam nikogo kto czymś takim sie zajmuje a sam na to za bardzo nie mam czasu ani możliwości. Jestem zwolennniiem skrzyń manualnych (ale nie uważam że automat to zło)i taka chciałbym mieć. Mustanga z silnikiem V8 raczej mieć nie będe ale BMW V8 czemu nie :)
Niestety znajomi dookoła ciągle mnie straszą przed tym autem, że duże, że dużo pali, drogie części itd itd itd i niestety to mi często daje do myślenia.
Nie mówie też ze 10 tyś zł to max ile moge dać, bo jeśli znajde auto godne zaufania..to moge dać trochę więcej, póki co twardo zbieram kase, a przechowuje ją moja babcia, bo mnie się pieniądze nie trzymaja :P Pozdrawiam wszystkich :)