WYCENA NAPRAWY BMW E38

CZESC ROBOCIZNA
1 USZCZELKI GORNYCH DEKLI 290 300 CENA ZA DWIE USZCZELKI
2 ZBIORNICZEK WYRÓWNAWCZY 334 120
3 PŁYN HAMULCOWY 120 KOSZT PŁYNU RAZEM Z WYMIANA
4 FILTR OLEJU 54 50
5 OLEJ W ZALEZNOSCI JAKI
6 FILTR POWIETRZA 73 30
7 FILTR PALIWA 120 50
8 FILTR KABINY 140 20
9 CZUJNIK POZIOMU OLEJU 625 50
10 PASEK GŁOWNY 100 30
11 PASEK KLIMATYZACJI 30 20
12 MYCIE SILNIKA 200
13 PRZEGUB WAŁU 405 300

15 GUMY STABILIZATORA PRZOD 100 80
16 WAHACZE DOLNE PRZEDNIE 360 180
17 PRZEWODY HAMULOCWE PRZEDNIE 120 150
18 TARCZE PRZOD 600 160
19 KLOCKI I CZUJNIK PRZOD 313
20 PRZEWODY HAMULCOWE TYŁ 120 150
21 TARZCZE TYŁ 400 190
22 KLOCI I CZUJNIK TYŁ 253
23 SZCZEKI HAMULCOWE 130
24 LINKI HAMULCOWE 340 260
25 PODUSZKA POD SKRZYNIE 88 70
26 PRAWA PODUSZKA SILNIKA 145 100
27 ŁACZNIKI PRZOD 184 80
28 AMORTYZATORY PRZOD 1376 300 cena za dwie sztuki
29 KPL. OSŁON I ODBOJI PRZOD 80
30 AMORTYZATORY TYŁ 1040 400 cena za dwie sztuki
31 KPL. OSŁON I ODBOJI TYŁ 110


8250za czesci 3090za robote 11.340 TOTAL

to jest bez naprawy wycieków które będą zdiagnozowane po umyciu silnika.

Ogólnie to tak:
- wiem, że tanio kupiłem (9tysi) i kupiłem samochód do zrobienia, ale takiej kwoty nie wyłożę :( bo po prostu nie mam aż tyle, myślałem, że naprawa zamknie się 3-4 koła (części + robo) -> przygotowany byłem na wahacze przód, hamulce przód, te wycieki i linka skryzni biegow) więdząc, że będzie to trochę zjeżdzony samochód

np. oglądałem tarcze i klocki tył i były ok dla mnie, ale może ich standardów już nie spełniają. albo np przewody hamulcowe tyl - wiem, że co jakiś czas trzeba wymienić, ale czy kazdy wymienia ( nie twierdze, ze nie trzeba)?

niestety nie wylookałem takich rzeczy jak np. poduszka pod silnik, czy przegub na wale.

Mam kilka opcji:
A - sprzedać samochód jako uszkodzony i powiedzieć komu co jest do roboty, znajdę sobie nowy lepszy później
(a k*rwa wiedziałem ze min20 trzeba dac za dobry :(( ) wolę czarny 4.0 w shadowline więc nie chcę walić hajs bez pamięci jak buda nie do końca mój typ
B - zrzucić z mostu:)
C - naprawić wiele rzeczy samemu a wycieki zlecić komuś

(klocki, uszczelki głowica, wahacze - mam dostep do kanalu) a części mogę ogarnąć używane w dobrym stanie z allegro
czujnik oleju 100 zamiast 600
zbiorniczek wyrównawczy (ma zakręcony śrubką odpowietrznik (sic!) 100 zamiast 300 z haczykiem
poduszkę pod silnik używaną za 80 zeta zamiast 180

Ogólnie dałem ciała i chcę jakoś z tego wybrnąć:/ a nie będę komuś świni podkładał, albo sprzedam tanio, albo zrobię do stanu używalności.

Co myślicie? (możecie mnie ****** jak psa)

PS. wczoraj umyłem silnik na robowash center i nie pyka na wszystkich garach ( jest git po prostu:)


Motocykl sam naprawiałem na nowych częściach - klocki płyny, regulacja luzu zaworowego, synchro gaźników. - więc z 7ką troszkę daje ciała, chciałem kupić tańśzą zobaczyć czy mi będzie leżeć..

Niestety 7ka za duża żebym mógł się bawić swobonie silnikiem z tymi wyciekami