a gdzie sa kostki od sond?:> w e32 r6 wiem ale tu?:> warto sprobowac:P
a gdzie sa kostki od sond?:> w e32 r6 wiem ale tu?:> warto sprobowac:P
kostki są na podwoziu, w okolicy sond - ja u siebie zrobilem szybkozłączki w puszczce z kompami zaraz przed ecu i tam rozłączyłem. Nie wiem jak wyjaśnić to zjawisko, w teorii spalanie powinno byc mniejsze na sondach bo ecu fizycznie mierzy afr, a po odpięciu korzysta z tabel uśrednionych wartości. Jednak sprawdziłem to już w 3 samochodach (2x m60 i jeden m50) i po odlaczeniu sond w kazdym wypadku bylo lepiej, nawet czasy wtrysków się wyrównywaly
czyli zostaje mi kanal i sprawdzamy!:)
I mozna tak bez sond jezdzic? To dlaczego jak sondy sa uszkodzone spalanie tak wzrasta? Po ich odpieciu nie bedzie podobnie?
Jazda bez sond uszkadza katalizatory.
Jak sonda pada to przeważnie pokazuje ubogą mieszankę a komp zwiększa dawkę paliwa aby mieszanka była bogata żeby nie uszkodzić katalizatora i zmniejszyć temp spalin. W efekcie rośnie spalanie. Po odpięciu sond komp pracuje w trybie awaryjnym który przeważnie nie wiele się różni od normalnego ale nie we wszystkich przypadkach.
Wiedza o tym, gdzie znalezc informacje i jak ich uzywac to tajemnica sukcesu.
Albert Einstein
Bez sensu, tak nie sprawdzisz prawidlowego spalania. Aby pomiar byl rzeczywisty, niestety trzeba wyjechac caly bak paliwa.Zamieszczone przez JointoVicz
Co do wskazan komputera, on mierzy wszystko co pali stad zawyzone wyniki. Moj diesel teraz pali 14-15 bo odpalam go z rana i konczac prace i tak sobie chodzi po 20, 30 a nawet 40 minut na postoju. Pali wtedy sporo paliwa a km nie leca. Skasuj jedno ze wskazan podczas jazdy gdy silnik jest juz cieply to zobaczysz ile pali naprawde. U mnie miesci sie w przedziale 11-12 litrow przy zwawej jezdzie...
Ostatnio edytowane przez coboss ; 12-02-2012 o 09:21
Bez sond można jeździc spokojnie - sondy to generalnie jedna z tzw ekobzdur, ich odczyty nie są kluczowe dla ecu, a tylko wspomagajace. Mają one dokładniej cyzylować mieszankę przy jezdzie z malym obciazeniem. W praktyce jednak, na dzialanie i odczyty tych sond ma wpływ taka masa czynników,ze w kilkunastoletnim aucie rzadko kiedy zdarza się,ze spelniają one w pelni tą rolą. A jak zaczynają padac to wogole czasem sie dzieją cuda z silnikiem. Przy wiekszym otwarciu przepustnicy komp wogole ignoruje sygnaly sond. Jak juz mowilem sprawdzalem w 3 samochodach i po odpieciu sond spalanie nei wzroslo. Seban po czym poznac ze ecu wchodzi w tryb awaryjny? Ja nic takiego nie zauwazylem, a praca silnika jesli sie zmienila to tylko na lepsze. dlaczego jazda bez sond uszkadza katy? skoro afr jest ok to co je może uszkodzić? ja akurat katow nie mam - pytam z ciekawosci
Ostatnio edytowane przez dobrus ; 12-02-2012 o 11:03
Można poznać po korektach. Jak jest w trybie awaryjnym to korekty są na 0 i się nie zmieniają, ewentualnie zostaje stara wartość z momentu przed złapaniem błędu. AFR nie jest poprawny. Przy błędzie na sody komp celowo wzbogaca mieszankę aby nie doprowadzać do wypadania zapłonów. Stąd większe spalanie. Lepsza dla silnika jest mieszanka bogatsza ale nie dla ekologii. Przy bogatszej mieszance spalanie jest niecałkowite co powoduje osadzanie się sadzy w kacie i się przypycha. Jest to proces długotrwały ale jednak. Jak nie ma kata to sondy nie są potrzebne jak w aucie jest wszystko ok. One kontrolują sprawność układu. Jak coś się dzieje z pracą silnika to pomagają w zlokalizowaniu usterki. Bogatsza mieszanka sprzyja przyjemniejszej pracy silnika. Praca jest cichsza i bardziej miękka.
Ostatnio edytowane przez BOSS ; 12-02-2012 o 14:34
Wiedza o tym, gdzie znalezc informacje i jak ich uzywac to tajemnica sukcesu.
Albert Einstein
najlepiej amputowac puł auta potem sie zastanawiac co jest nie tak.... od kiedy sonda nie ma wpływu na prace silnika bzdura totalna chyba tylko w trybie awaryjnym niema ale to wtedy poco przepływka czujniki itd... to nie ta epoka... spalanie sprawdzisz realne własnie tankując do pełna i do kanistra powiedzmy 20 l w bagarznik robisz 100wke i dolewasz mierzysz ile zostało w kanistrze.. proste jak bzykanie... jezeli piszemy tu ze mozna jezdic bez sond to ja powiem tak kiedys w e28 jezdiłem bez hamulców i połowy podłogi tez sie dało :D
AFR jest jak najbardziej ok, bo mam w e34 wskaźnik na szerokopasmowej sondzie. Spalanie wg kompa pokladowego spadło o ~1, a przy jezdzie na autabanie ze stala predkoscia ok 100kmh pokazuje jak wczesniej na sondach - 8,4l.
Mati - darujmy sobie jałową dyskusje nie na temat - ja sond pozbywam sie tak czy siak bo w e34 wlasnie zakladam det-a i nie będą mi juz potrzebne. jak nie widzisz roznicy miedzy przeplywka o sonda to twoj problem, ja cie oswiecal nie bede.
Ostatnio edytowane przez dobrus ; 12-02-2012 o 12:03
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem