he he, nie wiem jak kolega brunoz ale andrzej69 to pewnie nie ma nic na swoją obronę, zresztą jak chce się wytłumaczyć (w co wątpię gdyż od tamtego czasu nie udziela się na forum tylko obserwuje) to oczywiście niech to zrobi, osobiście jakoś nie był w stanie tego załatwić, zamienił się w ducha :D Ja tam nic od niego nie chce, ale znając życie to jeszcze się spotkamy, jak już został założony taki temat to pomyślałem że też napisze co by kogoś jeszcze w konia nie zrobił