Witam po odpaleniu auta na zimnym silniku obroty są strasznie niskie w granicach 400 obr. nie raz auto zgaśnie. Muszę poczekać moment aż silnik się rozgrzeje ponieważ ciężko nawet ruszyć z miejsca. Po rozgrzaniu obroty wracają do normy. Czy ktoś zna przyczynę może jakieś wskazówki gdzie szukać winnego?
Kolego miałem coś takiego,ale w Oplu okazało się że coś było z automatycznym ssaniem.Tak bynajmniej stwierdził mechanik i usuną usterkę!!Jak jest w e38 nie mam pojęcia,ale myślę że też będzie powiązane to z ssaniem.
mam podobny problem ,z tym e u mnie obroty spadają do 0 a silnik nie gaśnie tylko piszczy i się trzęsie.
jak ogarniesz temat kolego daj znać co to było ;)
Dwa tematy. Jeden to problem z lpg a drugi to mocno zabrudzony regulator biegu jałowego.
Za czą bym od regulatora bo to normalna obsługa jak wymiana oleju czy świec.
Wiedza o tym, gdzie znalezc informacje i jak ich uzywac to tajemnica sukcesu.
Albert Einstein
rowniez spadaly mi obroty wystarczylo wyczyscic ten element o ktorym mowi seban:)
Seban a gdzie dokładnie znajduję się ten regulator biegu jałowego ?
Przy przepustnicy.
Wiedza o tym, gdzie znalezc informacje i jak ich uzywac to tajemnica sukcesu.
Albert Einstein
Warto także przepustnicę wyczyścić.
Jeśli wyczyszczenie nic nie da to sprawdziłbym na zimnym jaką temperaturę silnika widzi DME.
Podobny problem miał kumpel, okazało się, że jeden z przewodów do czujnika temperatury silnika był zerwany i DME przyjmowało praktycznie od razu wartość ponad 100*C i tak też dobierało dawkę i kąt zapłonu. Po polutowaniu wspomnianego przewodu, problem ustał i silnik do tej pory pracuje prawidłowo(już nie w E38, a w E36 :P )
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem