Światła najlepiej ustawiać na stacji kontroli pojazdów.
Bak do pełna, ciśnienie w kołach ma być ok, kierowca za kierownicą.
Jak jest xenon to trzeba wprowadzić system w tryb ustawiania kompem. Wtedy lampy ustawiają się w odpowiednią pozycję do regulacji.
Wtedy to ma sens. Na oko to różnie bywa a tym bardziej że xenon razi i to mocno po oczach innych kierowców. Tu nie chodzi o kierowcę tylko i innych użytkowników dróg.
Przy zwykłych lampach koszt to 20 zł a ma się poprawnie ustawione.