Grzesiek740 odbieram to tak jakbyś mi częściowo odpowiedział na pytanie:)mnie w holandi mechanik posypał kwotą 1000euro za kompletną naprawę,z robocizną i oryginalnymi częściami!!Dodam jeszcze że to jest znajomy i NIBY ta kwota jest z rabatem,dla znajomego:)Myślę że to nie jest wygórowana cena dodając nowy olej i płyn w chłodnicy+cały rozrząd aaaa powiedział że jak dobrze pójdzie to może zmieszczę się w kwocie 800-900euro 1000 to jest maxxx!!Co myślicie??
Silnik z anglika ostatnio poszedl za 4000 zl, ze sprawnego samochodu, sprowadzonego z anglii, do przejechania sie (mial ubezpieczenie). Do tego automat.... W calosci, automat i silnik + osprzet.
Wg mnie, mozna zlozyc silnik na czesci, z innych silnikow, pod warunkiem, ze sa znane mechanikowi parametry fabryczne, dopuszczalne odchylenia. O sprzecie do sprawdzenia tych odchylen nie wspomne.
Buda zostala........ Ale na temat tej budy nie odpowiem szybko bo nie jestem w kraju.
spoko,spoko nie musisz krzyczeć,pisząc wielkimi literami właśnie to robisz!!Zadałem pytanie,ale po Twojej odpowiedzi nie jestem teraz pewien co robić:(
a mi chodzi o koszta rozrzadu+ robocizna... jeden kolega z forum proponowal mi sprzedaz glowic po szlifie gniazd i planowaniu + rozrzad o przebiegu cos kolo 220tys. + uszczelki pod glowice nowe, za 1000zl.... i nie wiem czy przypadkiem cos takiego nie ozywiloby mojego umarlaka ....
Ostatnio edytowane przez Grzesiek740 ; 28-11-2011 o 18:27
Tak naprawde niezdiagnozowana usterka silnika prowadzi do pytan o remont, wymiane. Ustal najpierw, co jest nie tak, a dopiero pozniej forum ci odpowie.
Pozdrowienia....
jesli to odpowiedz do mnie... chyba pogiecie wszystkich zaworow i zerwanie lancucha nie wymaga podpowiedzi co do stanu silnika? stad tez pytania ile za czesci iremont.... tak to jest jak 2 osoby pisza w 1 temacie ze swoimi problemami
hmmm osobiście nie znam się na tym,ale za używkę 1000zł+jakieś 1000zł robota=2000zł nie wiem ale w moim przypadku 800euro-1000euro to naprawdę nie dużo co??Grzesiek740 jak myślisz??Proszę o odp.wszystkich którzy są w temacie.pozdro
no za robocizne nie bedzie 1000, i co bedzie jak po zlozeniu okaze sie ze lancuch jest rozciagniety i halasuje albo jak pojdzie znow ....? 32 zawory+ kolejny lancuch+kolejne uszczelki + robocizna... znow wychodzi prawie wartosc auta.... i nie pozostaje nic jak zalozyc sobie petle na szyje ;] stad tez chce poradzic sie doswiadczonych kolegow z forum.... ja jestem zoltodziobem jesli chodzi o 7er... i poznaje je od strony od ktorej nie powinienem- naprawy, wydatki, zamiast radosci z jazdy....
no tak masz rację 2osoby ze swoimi problemami piszą w 1temacie!!Zwracam honor do kieszeni!!przepraszam i pozdrawiamZamieszczone przez Grzesiek740
ja nie mam pretensji do Ciebie :-) smialo pisz, tylko niektorym sie miesza komu odpisuja, nie obrazaj sie kolego :)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem