Witam.

Od jakiegoś czasu słyszę dziwne dźwięki dochodzące gdzieś z tyłu. Nie wiem czy to może byc z mostu, czy z zawieszenia, czy z czego. Otóż, podczas skręcania przy niewielkiej prędkości (najczęściej w lewo, ale nie tylko) słychac takie lekkie chrobotanie, stukotanie, rzegotanie (?) nie wiem jakiego słowa najlepiej użyc... Nie jest do odczuwalne, tylko słyszalne. A nadmienię, że bardziej słyszalne jest np. rano na zimno, kiedy wyjeżdżam spod domu. Jakiś tydzień temu byłem na szarpakach, powiedzieli że do wymiany mam tulejki tylnej belki. Może to od tego?

Jeszcze podzielę się wątkiem o skrzyni biegów. Otóż, na nei rozgrzanym silniku pracuje bardziej twardo, minimalnie się ociąga przy zmianie biegów, czuc że delikatnie szarpie i później przerzuca. Po chwili kiedy przejadę 2-3km i silnik też już jakąś wyższa temperaturę osiągnie wszystko wraca do normy, ale... Ostatnio wracając do domu zrobiłem kick down'a i miałem dziwne zjawisko. Zredukowało chyba o dwa biegi (nieważne) po czym gdy wskazówka zbliżała się do czerwonego pola automat tak jakby chciał zmienic bieg na wyższy, ale się rozmyślił, podciągnał jeszcze sekundę (z taką przerwą jakby już był w trakcie przełożenia) na niższym i dopiero wrzucił wyższy.

Co z czym ma tu jakiś związek? W mojej okolicy ciężko o jakiegoś pewnego mechanika, któremu z czystym sumieniem mogłbym oddac samochód do diagnozy, a który przy tym nie skasuje mnie jak w ASO.

Z góry dziękuję za wskazówki, odpowiedzi.