Witam wszystkich na forum.

Moje Bmw przechodzi ciężkie czasy... zacznijmy od początku.
Moja przygoda z samochodami marki BMW zaczęła się w tamtą zimę. Stałem się dumnym posiadaczem dość zadbanego e30. Plany co do niego były duże
wymiana silnika na 3,5 i inne bajery żeby móc latać bokiem. Trafiła się okazja co do silnika, zakupiłem go. Trafiła się okazja co do e32... Kupiłem ją ;), od kolegi z zapowietrzającym się i cieknącym silnikiem. Zrobiłem przekładkę na silnik który kupiłem. Od tego momentu tj. jakieś 3 miesiące stoi bidna :(. Dwa tygodnie temu zawiozłem ją do MAGIKA :), w tym tygodniu powinienem ją odebrać :).

Za jakiś czas gdy uporam się ze wszystkim założę galerie i opisze swoje cacko dokładnie :)

Pozdrawiam wszystkich posiadaczy e32. oraz wszystkich posiadaczy BMW

ps. trochę brakuje mi e30:p