czy dziurawy katalizator może być przyczyną zwiekszonego spalana (więcej o 7 litrów na 100km) (słyszę że troszkę zaczyna "pierdzieć")
czy dziurawy katalizator może być przyczyną zwiekszonego spalana (więcej o 7 litrów na 100km) (słyszę że troszkę zaczyna "pierdzieć")
kosaaro
Ja stawiam raczej na padnięte sondy...miałem to samo w E32.Paliła mi jak smok...po wymianie sond na nowe spalanie spadło drastycznie.
Volvo V70 T5 2.3 turbo 250KM 2002,Mercedes CLS 500 2005,Honda CRv 2.0 2007,BMW X5 4.4 2001...
a czy to wyjdzie na kompie? (inpa)
kosaaro
tak wyjdzie :) poza tym możesz odpiąc sondy i pośmigac bez i zobaczysz czy jest różnica
odpiąć w sencie wtyczke sondy ?
kosaaro
bez sond spalanie tez bedzie wysokie
a jak sprawdzić sądy bez podpinania do kompa ? jest jakiś sposub ? dopięcie ?
kosaaro
Oczywiście, że jest sposób, oscyloskop albo badanie emisji spalin na stacji kontroli pojazdów, po mieszance wyjdzie czy jest prawidłowo. Najlepiej jednak sprawdzić na kompie, live data, bo to nie musi być wina sond.
pozdrawiam Bartek
Przynajmniej ja nie zauważyłem różnicy w spalaniu gdy wywaliłem katalizator :)
nagrzana sonda podczas pracy ma utrzymywać około 0,5 V, najprostsze sprawdzenie.