Ostatnio znalazłem chwilkę dla auta i miejsce do pogrzebania. Postanowiłem więc zrobić małe przegląd silnika:
- wymiana oleju na Motul 8100 X-CESS 8L
- wymiana filtrów: paliwa, oleju, powietrza (wszystkie Boscha)
- wymiana świec (NGK 30 V-LINE), ale nie wiem czy dobrze bo auto ma LPG.
Zrzuciłem też miskę, żeby sprawdzić pompę oleju, ale trzymała się mocno, więc założyłem nowa uszczelkę.
Filtr oleju rozpadł się przy wyciąganiu (olej miał już 30 tyś syntetyk Shella 5w30), także zdążyłem w ostatniej chwili. Stare filtry były Knehta. Filtr paliwa był z 2006r! Powietrza pewnie też.
Do wymiany jeszcze pójdą klocki w najbliższym czasie, jak tylko się uporam z zagubioną antykradzieżówką:D