No wydaję mi się że zakładają gaz ludzie których interesuje oszczędzanie. Gaz jest po to żeby jeździć taniej. A jeżeli ktoś mówi że nie interesuje go spalanie więc czy spali mu 20 benzyny czy 20 gazu to nie ma znaczenia. A co do 2.8 to o co Ci chodzi ?;] Ja poprostu nie uznaję gazu. Więc wolę jeździć 2.8 w benzynie niż 4,4 w gazie. Ale jest to tylko moja opinia i każdy może mieć swoje zdanie.
kolega harry22 ma rację ktoś kto pisze że spalanie go nie interere a jezdzi na lpg no to trochę bezsens ktoś kto ma 4.0 czy np. 4,4 lub 5,4 i nie ma lpg i napisze że jego nie interesuje spalanie , no to to zrozumiem.
Najważniejsze jet aby mieć 100% frajdy, frajdy z jazdy jaką daje BMW 7 Piotr Laskowski:p
kupilem samochod i mialem w nim odrazu instalacje lpg... jak bym kupil bez lpg tez bym jezdzil na benzynie.... chodzi o to ze dla mnie nie ma znaczenia czy bedzie palil mi 17 czy 20 litrow bo 3 litry mnie nie zbawi kilka złotówek wiecej...
Dorzucę swoje 5gr -:)
Silnik M60B40, zakupiłem już z instalacją lpg. Kraków-miasto (korki)20L, Trasa 10-13L. Obecnie cykl mieszany poza krakowem 15-16L
Proszę bardzo:Zamieszczone przez matiqq
Ja nie mam lpg i się ciesze,bo nie potrzebuje robiac miesiecznie ok.700 - 800 km. Jednak nie o tym...
Dziś na krotkiej trasie Slupsk-Kolobrzeg-Slupsk z nocnym postojem komputer pokazywal spalanie na poziomie 9.2 - 10.6 l/100 km. Mozna? ;-) ps. Jazda z rodzina w ramach rozsadnie naciagnietego prawa ;-)
Mimo starań jazda ekonomiczna wcale nie wyszła ekonomicznie. Korki, kilka przyspieszen i 22l/100km . Z powrotem zaczynam jeździć normalnie :p
A co do zwolenników i przeciwników lpg. Szanuje i jednych i drugich. Jestem zwolennikiem tylko i wyłącznie ze względów ekonomicznych.
Ostatnio edytowane przez doman ; 14-01-2013 o 00:14
Co do różnicy gaz-benzyna można spojrzeć na to z jeszcze jednej strony. Nawet jeśli ktoś pisze, że nie interesuje go spalanie bo ma wystarczające zasoby finansowe, to po co ma płacić 6zł za litr i wydawać miesięcznie przykładowo 2000zł jak może za ( prawie ) to samo płacić 3zł i wydawać 1200 ( uwzględniając różnicę spalania gazu i benzyny ). Te 800 stówek można wydać na co innego ( np doposażyć swoje auto ). Ja tam do gazu nic nie mam. Przepraszam za OT
"W czasie deszczu gdy wiatr wieje, słychać Alfę jak rdzewieje."
harry22ˇ
no widzisz, ja wole 4.4poniewaz 2.8 jest za slabe.
Wyczyn
dokladnie, dycha wiecej ale za to ile emocji ;)
krapkov
tabelka tabelka, mowie to porawdzie a nie ala meszanik jadacy ze schematu. 10-15 a 20 to ma byc max. oczywiscie pomijam tsi oraz tfsi ktre pala 10lpg i 3 pb...
warzo
mozna, ale po co ,)
krzysiek7er
nareszcie ktoskompetntny, ale jeszcze bys dodal, ze ktos jak ja nie nawidzi stawac co 400km i tracic 35min na tankowanie... (10min plus czekanie w kolejce)
Ci, którzy twierdzą, że nie interesują się spalaniem, chyba jednak trochę mijają się z prawdą, bo inaczej nie zainteresowaliby się tym wątkiem ;-)
Druga sprawa, że jeśli są tacy bogaci, to zakładam, że zarabiając, stosują zasady biznesu, z których jedna brzmi: "ograniczać koszty"... Jeśli jednak nie stosują tych zasad, czarno wróżę ...
Ponadto, ci naprawdę bogaci nie jeżdżą 20-toletnimi autami :-)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem