To, ze po ładowaniu odpala nic nie znaczy! Bo naładowany był, ale nie wiadomo jak z jego utrzymywaniem napięcia. Odłącz akumulator na całą noc, nie ładuj go. Rano odpal.
To, ze po ładowaniu odpala nic nie znaczy! Bo naładowany był, ale nie wiadomo jak z jego utrzymywaniem napięcia. Odłącz akumulator na całą noc, nie ładuj go. Rano odpal.
Skoro jesteśmy przy akumulatorach,mam pytanko.
Czy po odpieciu akumulatora i ponownym podłaczeniu nie bedzie błedów? Wszystkie systemy zadziałaja i autko normalnie odpali?
Zbliża sie zima,robie krotkie odcinki,akumulator fabryczny w czarnej obudowie z 2004r. Puki co nie mam problemów.
Ja nie miałem żadnych błędów :)
No i dziś po podłączeniu aku auto odpaliło ale z dużym trudem.....co ciekawe pochodził trochę i po ok minucie pali idealnie.
Dodam że te problemy z paleniem pojawiły się po dłuższym postoju auta ( ok 2 tyg)
Ja bym stawiał na padnięty aku.
Wiedza o tym, gdzie znalezc informacje i jak ich uzywac to tajemnica sukcesu.
Albert Einstein
Też to obstawiam. Oczywiście nie na pewno, ale raczej tak. Skoro stał odłączony i słabo zapalał to znaczy, że utracił trochę napięcia. A nie wyładowuje go nic z samochodu bo był odłączony od klem. Po kilku minutach zapalił lepiej, bo alternator go trochę podładował.
Ok dzięki za rady :) na dniach wymienię aku i napisze co i jak. Pozdro
Poszukaj info na temat zameldowania nowego aku.
Wiedza o tym, gdzie znalezc informacje i jak ich uzywac to tajemnica sukcesu.
Albert Einstein
witam jesli moge pomóc to pierwsze padniety akum a po drugie wtryski ci leja napewno....wymien wtryski albo zregeneruj lecz najpierw ten akum i komputer do fachowca ....zobaczysz ze wyjda wtryski...no i podstawa czujnik walka rozrzadu
Z tymi wtryskami to nie do końca tak jest. Nie mają wpływu na kręcenie rozrusznikiem. Jak by były padnięte to silnik by długo kręcił i tylko przy niskich temp po dłuższym postoju.
Wiedza o tym, gdzie znalezc informacje i jak ich uzywac to tajemnica sukcesu.
Albert Einstein