Paranoja.....
Moze zostane potepione za te slowa ale wogole mnie to nie rusza... Szkoda mi tylko... dyrektora wiezienia. Zabil jakiegos smiecia a wszyscy teraz wielce zszokowani. Ofiara zapewne byl gwalcicielem lub w "najlepszym" wypadku morderca, wiec czego tu zalowac?
Skąd mamy wiedzieć kim była ofiara,może to zwykły głupi złodziejaszek jakich pełno w więzieniach w naszym kraju? Mam pewne rozeznanie w temacie i wiem że siedzą po kilkanaście lat za swoją głupotę ale to nie powód do tego żeby jakiś p********y sadysta zrobił taką rzecz! Wiem jak się tam traktuje ludzi i uważam że tym bydlakom za wiele się wydaje lub też zatrzymali się w czasie komunizmu. Takie moje zdanie.
Recydywistą był, nie był jednak mordercą lub gwałcicielem:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/szt...to_209291.html
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford
Był słaby psychicznie ... dlatego dopuścił się zbrodni- bardzo dziwna sprawa
Pewność na każdym kilometrze ...
Każdemu noga powinąć się może ale od razu śmieciem !!:(Szkoda mi tylko... dyrektora wiezienia. Zabil jakiegos smiecia
Pić trzeba ! Jeść można !
Noga powinac to sie moze na kradziezy batonika w supermarkecie. A tutaj mammy najsurowsze wiezienie w Polsce, do ktorego trafiaja najgorsi przestepcy. To jak mam go nazwac? Tez znam dobrze to srodowisko bo moj kuzyn jest straznikiem w wiezieniu w Potulicach. 95% osadzonych to swiry, ktorzy po wyjsciu nic sie nie zmieniaja. Byl zlodziejejm i handlarzem narkotykami. Od prawie 40 lat regularnie garowal w pierdlu. Moze dla Ciebie dobrze rokowal na przyszlosc, ale dla mnie to zwykly, durny smiec.
Ostatnio edytowane przez matraks ; 11-10-2011 o 13:44
A ja akurat znam ludzi którzy mieli do czynienia z tym więzieniem i wiem że to takich bydlaków i nieudaczników jak strażnicy trzymają się wypowiedzi że ktoś jest śmieciem... Jak ktoś jest po podstawówce i np. do policji sie nie nadaje to zostaje strażnikiem w więzieniu. Oczywiście nie wszyscy ale większość bo znam ich kilku! A tak na marginesie to po sposobie twojej wypowiedzi wnioskuje że masz blade pojęcie co znaczy że się noga może powinąć... Ale każdy ma prawo do własnego zdania. Pozdro.