Witam,

zakładam ten temat w związku z pytaniem które urodziło się już dawno, i do tej pory nie znalazłem odpowiedzi. Planuje zakup e38 zaraz po sprzedaży mojego auta (z czym mam problem) i zastanawiam się jaki wybrać silnik. Początkowo myślałem tylko o 2.8 w automacie (koniecznie). Przesiadając się z 1.5 DCi/ 65 KM jest ogromna różnica w osiągach i komforcie jazdy już przy 2.8 - ale.. No właśnie, pojawiły się pewne "ale".. Przejechałem się e38 z 4.4, i 2.8 przestało już być takim w 100% satysfakcjonującym rozwiązaniem. Tak więc jak wy, użytkownicy tych aut sądzicie..? Jaki silnik byłby najodpowiedniejszym wyborem. Może 3.0 ? Może 3.5? A może są jakieś mocne- zaznaczam mocne argumenty nad wyborem większych silników? Fascynuje się motoryzacją od dziecka i dźwięk V8 budzi we mnie baardzo duże emocje ale czy użytkowanie tego rodzaju silników nie wiąże się ze ZNACZNYM wzrostem kosztów eksploatacji? Liczę się z tym że są one i tak wysokie (klasa premium przecież:D). Auto nie zależnie od silnika będzie miało instalację LPG (tutaj pytanie, czy kupić już z zamontowanym gazem czy nie?). Jeżdżę dość sporo, jakieś 25 tyś km rocznie ( co 2 tyg. wyjazd do Koszalina na studia no i codziennie 11 km do pracy w jedną stronę). W aucie się zakochałem od pierwszej przejażdżki więc nie proponujcie rozwiązań typu Lupo 3L, albo golf w TDI bo to odpada. Chcę dużego silnika w komfortowym i sprawiającym ogromną przyjemność z jazdy samochodzie.

Nie chciałbym zakładać odrębnego tematu, ale boję się trochę tylnego napędu w zimę, i nie chodzi mi o poślizgi kontrolowane czy też nie, a o kwestie użytkowe (zakopywanie się mówiąc po prostu). Czy nie ma z tym problemu?

Liczę że wszystkie sugestie będą czymś konkretnym zmotywowane. I traktuje to jako pewnego rodzaju rozeznanie tematu e38 i pomocy przy zakupie, a za wszystkie odpowiedzi dziękuję z góry ! :) A moderatorów proszę o wyrozumiałość jeżeli coś w moim poście jest nie tak